Monsterverse – nowe produkcje trafią na AppleTV+

Monsterverse od Legendary jest sinusoidą jakości. Pierwsza Godzilla była filmem poprawnym. Następnie był Kong: Wyspa Czaszki, który okazał się być hitem. Godzilla: Król Potworów był jedną wielką pomyłką, za to Godzilla vs. Kong to znów strzał w dziesiątkę. Tym bardziej dziwi ruch, na który się zdecydowano. Albowiem Monsterverse przeniesie się na mały ekran wraz z Apple TV+.

Monsterverse okazał się być bardzo dochodowym przedsięwzięciem. Zarobił ogromne pieniądze dla studia Legendary oraz wytwórni Warner Bros. Nie powinien więc dziwić fakt, że tak dochodową markę chcę się eksploatować. Szczególnie że w jej skład wchodzi taki kultowy potwór jak Godzilla, czy King Ghidorah. Co jednak zaskakuje, planowane jest przeniesienie marki na małe ekrany, w czym pomóc ma serwis streamingowy AppleTV+.

Zobacz również: Plotkara 2021 – recenzja serialu. Jej buziaki mnie zemdliły

Na razie nie znamy większych szczegółów, prócz krótkiego opisu i nazwisk twórców produkcji. Te jednak zdają się być ciekawym, jak i obiecującym wyborem. Showrunnerem zostanie Chris Black, który to wcześniej pracował przy takich seriach jak Star Trek: Enterprise, czy Gotowe na wszystko. Między innymi producentami wykonawczymi zostaną Matt Fraction, scenarzysta komiksowy, znany z kultowego już runu Hawkeye oraz Robert Kirman, który to zasłynął dzięki takim seriom jak The Walking Dead, czy Invincible.

Produkcja opowiadać ma o rodzinie, która będzie poznawać tajemnice stojące za potworami, które to wcześniej dały o sobie znać, rujnując doszczętnie San Francisco. W dodatku tajna organizacja znana jako Monarch zdaje się mieć coś wspólnego z Godzillą i innymi potężnymi tytanami.

Jeżeli jednak brakuje wam w kinie obecnie filmów o masowym zniszczeniu, mamy dobre wieści. Już 4 lutego wychodzi do kin film Moonfall, w którym główne role mają takie gwiazdy jak Halle Berry, Patrick Wilson, czy Donald Sutherland.

Zobacz również: Locke & Key, sezon 2 – recenzja serialu. Jak cudownie być dzieckiem...

Źródło: The Hollywood Reporter

Adrian Hirsch

Miłośnik sztuki i popkultury w jednym. Najpierw ponarzeka na obecny stan Gwiezdnych Wojen, by następnie pokontemplować nad pisaną przez siebie postacią. Pozytywnie nastawiony do świata, choć nie brak mu skłonności do ironizowania rzeczywistości.

Subskrybuj
Powiadom o
guest

0 komentarzy
Inline Feedbacks
Pokaż wszystkie komentarze