Ostatnie lata niewątpliwie mocno przesiąkły kulturą Kraju Kwitnącej Wiśni. Produkcje ze świata anime pojawiają się coraz częściej w głównych nurtach kultury masowej, a koszulki z motywem najpopularniejszych serii możemy nabyć nawet w sieciówkach. Dobrze się składa, ponieważ grupy nierozumiejące tego globalnego fenomenu będą mogły bliżej pochylić się nad japońskimi tytułami. Za niecałe dwa miesiące w kinach pojawi się film anime o nazwie Belle, którego plakat możemy już teraz podziwiać.
Czy stanęliście kiedyś przed dylematem, kim jesteśmy i do czego zmierzamy? Główna bohaterka anime jest na co dzień skrytą uczennicą liceum, której imię to Suzu. Przeżyła ona wyjątkowo ciężkie dzieciństwo, a w dorosłym życiu czuje się zagubiona oraz osamotniona. Za wszelką cenę chce być prawdziwą sobą oraz zaznać poczucia wolności, jakiej daje jej przeniesienie w świat bujnej wyobraźni.
Zobacz również: Belle – recenzja filmu. Hosoda ponownie testuje nasze emocje
Gdy Suzu wkracza do olbrzymiego, wirtualnego świata o nazwie U pozostawia swoją dotychczasową postać daleko w tyle. W wyimaginowanej krainie nie jest ona już dłużej cichą myszką, a korzysta ze swojego alter ego, którym jest tytułowa Belle. Nowe usposobienie daje jej możliwość bycia uwielbianej w całym Internecie piosenkarki, która posiada olbrzymi talent w tym co robi.
Niestety, pewnego dnia jej koncert zostaje przerwany przez groźną, futrzaną Bestię wydobywającą się z mroku. Od tego momentu jej zadanie będzie polegało na odkryciu tożsamości jegomościa, który zechciał przeszkodzić jej w występie. Podczas tych poszukiwań uda się ona w podróż pełną wyznań, jednak finalnie będzie ona mogła odkryć swoje wewnętrzne i najprawdziwsze “ja”. Poniżej możecie zapoznać się ze zwiastunem przedstawiającym te bogate audiowizualnie anime:
Zobacz również: Spirited Away 20 lat później – Jak radzi sobie kultowa animacja?
Film Mamoru Hosody co prawda miał już swoją premierę w zeszłym roku w Japonii, jednak w Polsce zawita on dopiero 1 kwietnia. Na naszym rodzimym poletku anime przedpremierowo obejrzeli widzowie oraz widzki na 8. Międzynarodowym Festiwalu Filmowym Kino Dzieci. Na plakacie promującym anime możemy dopatrzeć się konfrontacji szkolnej Suzu oraz wirtualnej Belle, natomiast w tle czyha przeraźliwa Bestia.
Zobacz również: Bastard – mroczne anime już niedługo na Netflix
Jak tylko anime pojawi się w kinach, to nie będę mogła oprzeć się obejrzeniu tego dzieła jak najszybciej. Niewątpliwie fabuła oraz struktura audiowizualna będzie mogła zaspokoić nawet tych bardziej wymagających oglądających, którzy szukają głębi w kinowych produkcjach.