Percy Jackson miał być wielką marką, która zawojuje box-officem. Niestety nie wyszło, jak planowano. Skończyło się tylko (choć może należałoby rzec aż) na dwóch filmach. Disney robi jednak drugie podejście do marki. Tym razem, nie filmowe, a serialowe. Zdjęcia ruszą szybciej, niż przewidywano.
Książkoholikom marka Percy Jackson nie powinna być obca. Jest pewnego rodzaju odpowiedzią na Harry’ego Pottera. Z tą jednak różnicą, że zamiast świata magii seria bazuje na mitologii greckiej. Zaowocowało to wielkim sukcesem na całym świecie. Ekranizacja była więc tylko kwestią czasu i tak w 2010 roku na światło dzienne wyszedł film Percy Jackson i bogowie olimpijscy: Złodziej pioruna.
Zobacz również: Filuś i Kubuś, sezon 1 – recenzja serialu. Dobra, tytuł może nie najlepszy, ale bajka udana
Nawet mimo nakręcenia sequela nie doszło do realizacji większych planów. Obie produkcje nie zarobiły zbyt wiele, a i krytyków nie zachwyciły. Dlatego zamieciono pod dywan wszystkie dalsze zamiary.
Disney jednak postanawia wznowić podejście do tej marki. Serial Percy Jackson i bogowie olimpijscy trafi prosto na Disney+. Zdjęcia mają ruszyć już 1 czerwca tego roku. Co ciekawe, twórcą scenariusza jest sam autor książek, czyli Rick Rordigan. Współtworzy go z Jonem Steinbergiem, który wcześniej pracował przy Piratach. Pierwszy epizod wyreżyseruje James Bobin (Dora i Miasto Złota).
Zobacz również: All of Us Are Dead – recenzja serialu. Zombie odżyły na nowo
Źródło: The DisInsider
