Zbrodnie Przyszłości Davida Cronenberga w polskich kinach od 22 lipca

Zbrodnie przyszłości (Crimes of the Future) to nowe dzieło  jednego z największych filmowych wizjonerów DAVIDA CRONENBERGA, twórcy takich obrazów jak MUCHA, CRASH, HISTORIA PRZEMOCY, WSCHODNIE OBIETNICE, NAGI LUNCH. 

Zbrodnie Przyszłości wstrząsająca wizja przyszłości, w której ludzie szukając coraz mocniejszych wrażeń modyfikują swoje ciała, a chirurgia – nie tylko plastyczna – jest substytutem seksu. Cronenberg stworzył przerażającą filmową mapę, która prowadzi wprost do jądra ciemności. To jego najmroczniejsza i najbardziej zmysłowa prowokacja od czasów CRASH.

Zobacz również: Najlepsze horrory w historii

W niedalekiej przyszłości ludzie doświadczają syndromu przyspieszonej ewolucji. Aby odnaleźć się w nowej, zdominowanej przez technologię rzeczywistości, muszą przekształcać nie tylko swoje umysły, ale także ciała, by nadążały za wymogami czasów. Głodni nowych, silniejszych bodźców coraz śmielej eksperymentują z cielesnością, przesuwając biologiczne granice własnej wytrzymałości. Ogromną popularność zyskują szokujące praktyki chirurgiczne polegające na wszczepianiu sobie nowych organów.

Zobacz również: Czarny telefon – recenzja filmu. Tym razem to nie fotowoltaika

Saul Tenser to sławny artysta performer, który postanawia z własnej przyspieszonej ewolucji uczynić multimedialne widowisko. Przy pomocy swojej partnerki Caprice, na oczach milionów dokonuje coraz śmielszego przeobrażenia swojego ciała, szukając nowych form rozkoszy. W pogoni za popularnością decyduje się na tak szokujący krok, że powrót do dawnego życia może okazać się już niemożliwy.

zbrodnie przyszłości

Reżyseria: David Cronenberg („Mucha”, „Crash”, „Historia przemocy”, „eXistenZ”, „Wschodnie obietnice”, „Nagi lunch”). Obsada: Viggo Mortensen („Green Book”, „Władca pierścieni”, „Droga”, „Wschodnie obietnice”, „Morderstwo doskonałe”, „Historia przemocy”),  Kristen Stewart („Saga Zmierzch”, „Spencer”, „Królewna Śnieżka i Łowca”, „Motyl Still Alice”), Lea Seydoux („Nie czas umierać”, „Spectre”, „Lobster”, „Piękna i bestia”, „Życie Adeli”, „O północy w Paryżu”, „Mission Impossible – Ghost Protocol”)

Krzysztof Wdowik

Nie lubi (albo nie umie) mówić zbyt poważnie i zawile o popkulturze. Nie lubi też kierunku, w którym poszedł Hollywood i branża gamingowa. A już na pewno nie lubi pisać o sobie w trzeciej osobie. W ogóle to on mało co lubi.

Subskrybuj
Powiadom o
guest

0 komentarzy
Inline Feedbacks
Pokaż wszystkie komentarze