The Valiant – zwiastun z kompanami pokazuje grywalnych bohaterów

Rycerzowi potrzeba: miecza do walki, zbroi do ochrony, konia do jazdy wierzchem – oraz lojalnych towarzyszy, na których można polegać.

Najnowszy zwiastun The Valiant pokazuje grywalnych bohaterów i ich unikalne zdolności. Od wyśmienitego łucznika i łowcy Konrada, poprzez Grimhildę, dowodzącą Kompanią Kruków, aż po głównego bohatera tej historii, Theodericha von Akenburga – w nowym wideo zademonstrowane zostały specjalne zdolności i zalety każdego z nich.

Zobacz również: Najlepsze polskie gry

Więcej o grze:
Wyrusz w podróż braterstwa i odkupienia w The Valiant, drużynowej strategii czasu rzeczywistego, której akcja toczy się w XIII-wiecznej Europie i na Bliskim Wschodzie. Dowódź i rozwijaj swoich średniowiecznych rycerzy, walcząc w monumentalnej kampanii dla jednego gracza, a następnie przenieś swoje umiejętności do sieci w trybie współpracy i rywalizacji w trybie wieloosobowym.

Zobacz również: Out There: Oceans of Time – recenzja gry. W nieznane

Cechy gry:
– Drużynowy RTS z różnymi jednostkami, od rosłych szermierzy po zręczną kawalerię
– Wybierz oddziały bohaterów i pomocnicze do 15 ekscytujących, starannie przygotowanych misji dla jednego gracza, każda z własnymi cutscenkami, dziennikami z narracją, poziomami trudności i nie tylko
– Sześć oddziałów bohaterów, każdy z 3 różnymi drzewkami umiejętności, zapewnia graczom wybór unikalnych umiejętności pasywnych i aktywnych podczas podnoszenia poziomu swoich bohaterów
– Duży wybór broni i zbroi do złupienia i wykorzystania podczas kampanii, każdy z własnymi statystykami i specjalnymi opcjami umiejętności
– Połącz umiejętności bohatera z bronią i sprzętem, w ogromnym wyborze buildów
– Graj w trybie współpracy ze znajomymi w trybie Last Man Standing dla 3 graczy, w którym mierzysz się z hordami wrogów i zdobywasz doświadczenie, aby awansować swoich rycerzy i odblokowywać im nowe umiejętności i elementy wyglądu
– Zmierz się z innymi w wielu trybach rywalizacji, które obsługują walkę 1 na 1 i 2 na 2, gdzie progress wynagradzany jest nowymi opcjami wyglądu, a gra rankingowa ma specjalne nagrody

Krzysztof Wdowik

Nie lubi (albo nie umie) mówić zbyt poważnie i zawile o popkulturze. Nie lubi też kierunku, w którym poszedł Hollywood i branża gamingowa. A już na pewno nie lubi pisać o sobie w trzeciej osobie. W ogóle to on mało co lubi.

Subskrybuj
Powiadom o
guest

0 komentarzy
Inline Feedbacks
Pokaż wszystkie komentarze