JANEK. – Obok – recenzja. Płyta, którą się czuje

JANEK., który pojawił się znikąd na polskiej scenie muzycznej, wydaje swój pierwszy album. Obok proponuje świeży, oryginalny styl i twórcze podejście do muzyki.

Przed albumem Obok enigmatyczny JANEK. przedstawił słuchaczom ledwie dwie próbki swoich umiejętności. Na płycie H4J4, u boku Floral Bugsa i Opała w utworze Przeciwdeszczowy płacz, zabłysnął w refrenie – krótkim, acz na tyle wyrazistym, by nie dać się przyćmić starszym kolegom. Charakterystyczny wokal i harmonijna rytmika zapadły w pamięć, ale dopiero utwór Ostatni z albumu DOPEHOUSE MIXTAPE, gdzie JANEK. staje obok Gibbsa, objawia drzemiący w nim potencjał. Na swoim pierwszym solowym albumie artysta rozwija skrzydła i wyzwala pełnię możliwości. Już pierwszy singiel, Czarno na białym, stanowi melodyjny powiew świeżości.

Czuję się bezsilny w próbie zdefiniowania gatunku muzycznego, w którym porusza się JANEK.. Czuć tu nieco lekkości typowej dla popu, trochę rapowego brzmienia, a nawet nutkę country. Ten styl jest na tyle twórczy i świeży, że zamykanie go w klamry gatunkowe zdaje się błędnym podejściem. Szczególnie obserwując, z jaką łatwością artysta owe klamry przełamuje. Gitarowym brzmieniom wtóruje ekspresywny wokal. JANEK. czyni ze swojego głosu instrument, który przekazuje emocje i uczucia za pomocą rytmicznie skomponowanej liryki. Słuchanie Obok momentami przywodzi na myśl żarzące się pomarańczą i czerwienią ognisko, błyskające na tle ciemnego nieba w letni wieczór, oraz ludzi stłoczonych wokół. Wszyscy wsłuchują się w głos tej jednej osoby z gitarą, siedzącej na kamieniu i nie zwracającej uwagi na cały zewnętrzny świat. Poświęca się ona melodii, wkładając w nią całe serce. Tak, w mym mniemaniu, brzmi JANEK..

Zobacz również: Brodka – Sadza – recenzja płyty

Obok mieści w sobie utwory utrzymane w różnorodnej konwencji, często różniące się na wielu płaszczyznach. Drugi singiel, Zaufaj mi, to doskonała zabawa rytmiką na dynamicznym, nastrojowym bicie Druida. W Chowam dłonie w twarz artysta otwiera się przed słuchaczem, przy melancholijnej muzyce odnajdując miejsce do wyzwolenia swoich lęków. Nie sili się przy tym na wymuskaną lirykę, skupiając się raczej na uczuciach brzmiących w głosie. BYCZQ to ponownie luźniejsze i bardziej skoczne brzmienie, kontrastujące z zawartą w tekście obserwacją postępującego świata, w obliczu którego społeczeństwo przechodzi metamorfozę. JANEK. wytyka odrzucenie wolności na rzecz sztucznego, wirtualnego uniwersum, potępiając również samego siebie.

Tytułowy utwór Obok to wyraz swoistego buntu, w którym artysta bez ogródek deklaruje swoje wartości. Wzgardza nietolerancją i biernością na otaczający nas świat, który jest sumą ludzkich działań. JANEK. brzmi szczerze, co w perspektywie podejmowanych tematów okazuje się kluczem trafiającym prosto do głowy słuchacza. Odnajduje też balans między utworami, w jednych stawiając na przekaz, w innych na ekspresję siebie. Najbardziej na całej płycie błyszczy Ile jeszcze sił?!. Artyście udaje się zbudować namacalny klimat, pozwalający zanurzyć się w utworze całą duszą. JANEK. oddaje hołd wolności i życiu bez ograniczeń.

Zobacz również: Nocny Kochanek w Łodzi – relacja z koncertu

JANEK. posiada tę nieczęstą, a jakże wartościową umiejętność przekazywania emocji słuchaczom. Barwa i tonacja głosu, harmonijnie komponująca się z narzuconą konwencją utworu, potrafią wyrazić w prostych słowach studnię uczuć. Teksty JANKA. często są oszczędne, mało treściwe – ale właśnie takie trafiają dosadniej. Na albumie znajduje się kilkoro gości: Opał, Gibbs, Kosa i INDEB. Jednakże tuż po przesłuchaniu z lekkim zawodem przyznaję, że ledwie pamiętam ich zwrotki. Gościnne występy zwykle ubogacają, w tym przypadku nie wnoszą wiele. Być może dlatego, że JANEK. błyszczy najjaśniej.

JANEK. to – w mym mniemaniu – jedno z największych muzycznych odkryć 2022 roku. Liczę, że u boku Opała w VOODOO label przyjdzie mu rozwinąć skrzydła jeszcze szerzej. Nie jest to muzyka, której słucha się codziennie, lecz do której się wraca – szczególnie w te smętne, ciemne noce, gdy zwątpienie dobija się do okien. Wówczas ten charakterystyczny głos i magiczny klimat stają się czystym ukojeniem. Cieszę się, że mogłem dołożyć miniaturową cegiełkę do stworzenia Obok, pojawiając się w dwóch teledyskach.

Nie ma żadnych barier, nie ma żadnych zmartwień, wszystko się klei
Tańczymy nago pośrodku płomieni…

 

ŚLEDŹ NAS NA IG

Źródło głównej grafiki: materiały prasowe, QueQuality

Plusy

  • Świeże, twórcze podejście do muzyki
  • Upojny, ekspresyjny głos
  • Magiczna atmosfera i wyrazisty klimat

Ocena

8 / 10

Minusy

  • Teksty bywają mało treściwe
  • Goście nie wnoszą wiele
Subskrybuj
Powiadom o
guest

0 komentarzy
Inline Feedbacks
Pokaż wszystkie komentarze