Wielki dzień dla wszystkich fanów japońskiej animacji. Popularne anime Vinland Saga, które gości na polskim Netfliksie już od dłuższego czasu, doczeka się w naszym kraju równoległej do japońskiej emisji drugiego sezonu. Ponadto polscy subskrybenci streamingowego giganta już wkrótce będą mogli obejrzeć inne powszechnie cenione anime – Monster.
Pierwszy sezon Vinland Sagi już jakiś czas widnieje na polskim Netfliksie. Docenione anime na podstawie mangi Makoto Yukimury opowiada o żyjącym w średniowiecznej Europie Thorfinnie. Chłopak w bardzo młodym wieku jest świadkiem morderstwa swojego ojca. Po tym wydarzeniu porzuca rodzinę i postanawia zemścić się na zabójcy ukochanego taty – Askeladdzie. Wkrótce premierę w japońskiej telewizji będzie miała od dawna zapowiadana druga seria. Jej pierwszy epizod ukaże się już 9 stycznia.
Zobacz również: Netflix – dlaczego cały czas do niego wracam?
Co ciekawe, na Netfliksie możemy znaleźć informację, że właśnie tego samego dnia pojawią się tam nowe odcinki. Oznaczałoby to, że platforma streamingowa planuje równoległą do japońskiej emisję na całym świecie – również w Polsce. Jeżeli tak się stanie, polscy fani będą na bieżąco z najnowszymi odcinkami. Inną wskazówką, która przemawia za takim scenariuszem, jest oficjalna strona Vinland Sagi. Możemy na niej znaleźć zapis, że premiera na Netfliksie będzie miała premierę na całym świecie (z wyjątkiem Chin).
Monster z kolei prawdopodobnie pojawi się na naszym streamingu jeszcze wcześniej – już 1 stycznia. Takie informacje podaje anime24.pl oraz IGN. Fakt, że to anime wkrótce zadebiutuje na polskim Netfliksie, potwierdza również sama platforma. Po wpisaniu w wyszukiwarkę frazy Monster pojawi się wspomniana produkcja. Po kliknięciu w nią, możemy ustawić przypomnienie, aby nie przeoczyć zbliżającej się premiery.
Zobacz również: Najlepsze seriale Netflixa
Monster opowiada o neurochirurgu Kenzo Tenmie, który próbuje rozwiązać sprawę seryjnych morderstw powiązanych z jego byłym pacjentem. Odcinki anime ukazywały się w latach 2004-2005. Serial zyskał ogromne uznanie, jednak nie przyniosło mu to dużej popularności. Manga Naokiego Urasawy o tym samym tytule również została powszechnie doceniona oraz doczekała się artykułu na naszej stronie, do którego serdecznie zapraszamy.
