Pod koniec kwietnia zadebiutuje kontynuacja przygód Kala Cestisa, Star Wars Jedi: Ocalały. Jednakże jeszcze przed premierą reżyser zdradził, iż chciałby, żeby seria stała się trylogią. Oznacza to zatem, że istnieje szansa na powstanie jeszcze trzeciej części.
Choć informacje nie są jeszcze potwierdzone, to podczas swojego wywiadu dla IGN Unfiltered, Stig Asmussen wyznał, że w przypadku sukcesu drugiej części gry, istnieje prawdopodobieństwo, że doczekamy się również i trzeciej. Ponadto reżyser przyznał, iż podobne rozmowy miały miejsce jeszcze przed debiutem Star Wars Jedi: Upadły zakon:
Zawsze chciałem, żeby to była trylogia. Jak możemy zabrać Cala i załogę w nowe miejsca ponad to, co robiliśmy w pierwszej grze? (…) Mieliśmy całkiem przyzwoity pomysł na ramy czasowe, w których chcieliśmy, aby Ocalały miał miejsce, o jaką stawkę będzie toczyć się gra, jaki będzie jej ton, z czym Cal będzie musiał się zmierzyć i jak załoga będzie miała na to wpływ. Są też pomysły na to, co moglibyśmy zrobić jeszcze poza tym.
Zanim jednak marzenia reżysera staną się rzeczywistością, druga część gry musi ukazać się na rynku i dostać w ręce graczy. To od ich odzewu wiele zależy szczególnie ze względu na skomplikowany proces twórczy. Asmussen przyznaje, iż stworzenie drugiej części wymagało wiele zmian w mechanice gry. Oznacza to zatem, że trzecia może być równie ciężka w realizacji.
Zobacz również: PERISH – recenzja gry. Do Czyśćca i z powrotem
Premiera Star Wars Jedi: Ocalały na PlayStation 5, Xbox Series i PC już 28 kwietnia 2023 roku.
