Wracając – Paulina Przybysz z nowym singlem i zapowiedzią albumu

Paulina Przybysz, znana z bezkompromisowych tekstów, niejednokrotnie filozoficznych, kolejny raz nakłania do przemyśleń, na swój sposób i bez ciężaru. Mocny tekst równoważy z doskonałym bitem Kuby Więcka – znakomitego kompozytora, wywodzącego się z jazzu, który doskonale odnajduje się jako producent.

Singiel Wracając jest pierwszą zapowiedzią albumu o tej samej nazwie, debiutującego 21 kwietnia. To po Chodź tuOdwilży trzeci solowy album Pauliny Przybysz, na którym usłyszymy wiernie wybrzmiewające hip hop i soul. Paulina, otwierając się na elementy klasycznych popowych ballad,  tanecznych momentów, głębokiego basu czy trapowej narracji rytmicznej, robi przestrzeń na zupełnie nowy przekaz. Nadchodzący album Przybysz przyniesie soundtrack pełen refleksji, walki o wolność, szukania sensu, odwagi czy też niezgody na stare porządki władzy.

Zobacz również: Gorillaz – Cracker Island – recenzja płyty

Utwór Wracając powstał podczas pewnej październikowej sesji twórczej z Kubą Więckiem. Zaczęło się od wspólnego przeglądania kolekcji sampli i nagrań Kuby. Intuicja poprowadziła nas do krótkiego nagrania chóru z Ukrainy, które Kuba nagrał telefonem podczas prowadzenia zajęć jazzowych we Lwowie. Na bazie tego sampla zaczęłam pisać teksty i frazy, a Kuba zaczął lepić bit. Czuliśmy, że powstało coś super. Czułam, że jest to piosenka o drodze i o zaufaniu, cierpliwej miłości i o powrotach. Kilka miesięcy później wybuchła wojna w Ukrainie. Przy okazji jednego z koncertów charytatywnych, w których brałam udział –  na jednej scenie spotkałyśmy się z Yaną, dziewczyną z tego chóru, która przyjechała wtedy do Warszawy. Ona przetłumaczyła mi fragment tego tekstu, a ja opowiedziałam jej o czym jest piosenka. Pomyślałam o powrotach, o tym jak długa będzie podróż w miejsce, które czasem trzeba opuścić bez przygotowania, jak trudne są dylematy o tym czy ruszać w tę drogę i że znowu napisałam piosenkę, która po jakimś czasie nabrała nowego, poważnego sensu.

– mówi Paulina Przybysz

Paulina jako baczny obserwator sceny muzycznej, wychowana na rapie, klasyce, soulu i jazzie, nie ustaje od poszukiwania inspiracji, które wielokrotnie odnajduje we współpracach z innymi artystami. Na nadchodzącym albumie usłyszymy produkcje Wuja HZG, Kuby Więcka, Olka Świerkota czy też Patryka Kraśniewskiego – ale i przede wszystkim samej Pauliny. Wśród gości doskonale dobrana selekcja, pojawią się między innymi Miły ATZ czy asthma, reprezentujący Def Jam Recordings Poland, który jest wydawcą nowej płyty Pauliny Przybysz.

Zobacz również: Zdechły Osa – Breslau – recenzja płyty

Piosenki o równowadze, o oswajaniu smutku i cienia. O tęsknocie za naturą, końcu świata, burdelu w polityce, wewnętrznych cichych rewolucjach, subtelnościach w relacjach i z pewnością o miłości. Hip hop, soul, wybitni goście – tego możemy się spodziewać po płycie Wracając.

Premiera albumu została zaplanowana na 21 kwietnia, a towarzyszyć jej będzie trasa koncertowa Wracając. Artystka ogłasza spotkanie z publicznością w sześciu miastach.

12.05 – Warszawa – Praga Centrum
13.05 – Katowice – Królestwo
19.05 – Wrocław – Bezsenność
26.05 – Poznań – Blue Note
27.05 – Gdańsk – Dizzly Grizzly
02.06 – Kraków – Klub Spotkań Poczta Główna

Zobacz również: P!NK – Trustfall – recenzja płyty

Na scenie Paulinie Przybysz towarzyszył będzie zespół w składzie: Patryk Kraśniewski (instrumenty klawiszowe), Paweł Zalewskibas (wiolonczela), Krzysztof Baranowski (gitary), Wiktoria Jakubowska (perkusja), a także Justyna Jarzębińska oraz Marta Podobas (chórki).

Wracając zobowiązuje! Poza nowymi piosenkami, usłyszycie powroty bardzo nieoczywiste – ale jakie, to do samego końca pozostanie tajemnicą artystki. Całość zabrzmi naprawdę mocno. Start już w maju!

Źródło: Materiały prasowe

Patrycja Grylicka

Fanka Far Cry 5 oraz książek Stephena Kinga. Zna się na wszystkim po trochu i na niczym konkretnie, ale robi, co może, żeby w końcu to zmienić i się trochę ustatkować.

Subskrybuj
Powiadom o
guest

0 komentarzy
Inline Feedbacks
Pokaż wszystkie komentarze