Pojawiło się wiele plotek, że Marvel planuje wyprodukować kolejną część przygód Thora. Taika Waititi, który wyreżyserował filmy Thor: Miłość i grom w 2022 roku oraz Thor: Ragnarok w 2017 roku potwierdził, że nie zamierza angażować się w potencjalną nową produkcję.
Plotki o tym, że Marvel Studios i Taika Waititi rozstaną się po ostatniej części krążyły już od kilku tygodniu. W niedawnym wywiadzie Waititi potwierdził, że w najbliższym czasie nie powróci do serii, ale równocześnie nie żywi urazy wobec Marvela.
Podczas wywiadu serwisu Business Insider Waititi powiedział:
Nie wiem, czy to prawda. Wiem, że nie będę w to zaangażowany… Zamierzam skoncentrować się na innych filmach, do których się zgłosiłem.
Zobacz również: The Marvels – recenzja filmu. Tego się nie spodziewałam!
Reżyser przyznał również, że kocha produkcje Marvela oraz odtwórcę głównej roli – Chrisa Hemswortha. W trakcie wywiadu żartował:
Nigdy nie czułbym, że mnie zdradzają. Jesteśmy w otwartym związku i jeśli chcą się spotykać z innymi ludźmi to cieszę się z tego. Pewnego dnia i tak wróciłbym z nimi do łóżka.
Thor: Miłość i grom był bolesną produkcją dla wielu fanów Marvela. Sam Taika Waititi pozostaje jednak wciąż jednym z najświeższych umysłów w Hollywood i byłoby przyjemnością zobaczyć jego podejście do kolejnej części Thora. Niezależnie od tego, wydaje się, że zarówno Marvel Studios, jak i Waitit zmierzają w różnych kierunkach. Miejmy nadzieję, że okaże się to najlepsze dla wszystkich zaangażowanych stron.