Co nowego w czerwcu u wydawnictwa Media Rodzina? Cóż – sporo dobrego. Przekonajcie się sami!
S. Hämeenaho-Fox – Taylor-Verse. Uniwersum Taylor Swift (ed. specjalna)
Uniwersum Taylor Swift opowiada historię Taylor poprzez jej piosenki. Pokazuje, jak jej zmysł do pisania wzruszających tekstów i podrzucania ukrytych wskazówek sprawił, że twórczość Taylor stała się całym uniwersum. Włączając w to inspiracje muzyczne i głęboko osobiste doświadczenia, które pomogły Taylor osiągnąć status geniuszki i ikony, ta książka to pean na cześć niepodrabialnego talentu jednej z najlepszych autorek tekstów, performerek i miłośniczek kotów na świecie. Dzięki tej książce zrozumiemy, jak znaki rozpoznawcze Taylor – motywy dziewczyństwa, złamanego serca i babskiej przyjaźni – stały się impulsem do doskonalenia warsztatu i muzycznej ekspresji artystki. Pojmiemy wagę jej przełomowych tras koncertowych, niesamowicie oddanego fandomu oraz pozycji Taylor jako nieustraszonej bizneswoman. „Taylor-Verse” rozpościera przed nami wielkie uniwersum, które można eksplorować do woli. Ta książka to idealny upominek dla swifties każdej ery.
Zobacz również: Kończy się czas – recenzja książki. W Teksasie wciąż jest kara śmierci
L. Noni – The Prison Healer. Próby żywiołów
Siedemnastoletnia Kiva Meridan od dziesięciu lat walczy o przetrwanie w owianym złą sławą ciężkim więzieniu Zalindov, gdzie pracuje jako uzdrowicielka. Kiva podtrzymuje przy życiu umierającą Zbuntowaną Królową, która musi wziąć udział w próbie przetrwania – serii wyzwań związanych z czterema żywiołami: powietrzem, ogniem, wodą i ziemią – przeznaczonej dla najbardziej niebezpiecznych przestępców. Pewnego dnia Kiva otrzymuje zaszyfrowaną wiadomość od bliskich, a w niej krótkie polecenie: „Nie daj jej umrzeć. Przybywamy”. Kiva wie, że śmiertelnie chora królowa nie ma szans, aby sprostać wyzwaniom, więc zgłasza się na jej miejsce. Jeśli jej się powiedzie, obie odzyskają wolność. Problem w tym, że próby przetrwania nikt jeszcze nie przeżył.
Zobacz również: Korowód – recenzja książki. W duszy autora
J.I. Lin – Jad z mroku i słodyczy
Porywająca kontynuacja Naparu z magii i trucizny – lektura dla wszystkich, którzy kochają powieści Adrienne Young i Leigh Bardugo. Do królestwa Dàxi zawitało wielkie zło. Wygnany Książę powrócił, by przejąć władzę, a w odzyskaniu smoczego tronu pomogły mu masowe zatrucia, które trzymały ludzi w jarzmie strachu i nieufności. Ning, młoda, lecz potężna shénnóng-shi – władająca magią dzięki starożytnej i delikatnej sztuce parzenia herbaty – towarzyszy księżniczce Zhen na wygnaniu. Wraz z nimi podróżują lojalna strażniczka księżniczki, Ruyi, oraz świeżo uzdrowiona siostra Ning, Shu. Cztery młode kobiety wspólnie przemierzają królestwo w poszukiwaniu sojuszników, którzy pomogą wyprzeć najeźdźców i odzyskać Zhen prawowity tron.
Zobacz również: Five Nights at Freddy’s. Oficjalna encyklopedia postaci – recenzja książki
E. Schmitt – O słoniu, który nikogo nie szanował
O słoniu, który nikogo nie szanował to czwarty tomik z wspaniale ilustrowanej serii książek dla dzieci Sowie Opowieści. Jej autor, Éric-Emmanuel Schmidt, dzieli się z dziećmi kolejną porcją życiowej mądrości. Bohaterem opowieści jest słonik Sakso, który jest samolubny, niegrzeczny i ma za nic swoje otoczenie. Sowa Minerwa, mądra przewodniczka, i na takie zachowanie znajduje radę – słonik zmienia się pod jej wpływem i odtąd zaczyna dużo lepiej rozumieć i szanować innych. Książki w serii Sowie opowieści znanego francuskiego pisarza i filozofa Érica-Emmanuela Schmitta pomagają dzieciom dorastać i lepiej rozumieć świat. Przewodnikiem serii jest sowa Minerwa, symbol mądrości. Zachęca ona młodych odbiorców do stawiania ważnych pytań i samodzielnego myślenia.
Zobacz również: Ten wieczny mrok – recenzja książki. Podróż w głąb siebie
A. Poston – Siedem lat wstecz
Po najgorszym dniu w swoim życiu trzeba wymyślić, jak dalej żyć. Dlatego Clementine układa plan, mający chronić jej serce: być zajętą, ciężko pracować, pokochać kogoś miłego i starać się pamiętać o tym, aby sięgać gwiazd. To ostatnie jest niemądre i oczywiście ma znaczenie metaforyczne, ale ciocia zawsze jej powtarzała, że każdy musi mieć przynajmniej jedno wielkie marzenie, które będzie go napędzało. Ta część o miłości jest trudna w realizacji, ponieważ Clementine nie ma ochoty nawiązywać zbyt bliskich relacji – nie jest pewna, czy jej serce by sobie z tym poradziło. I wtedy w mieszkaniu zmarłej cioci zastaje nieznajomego mężczyznę. Mężczyznę z życzliwym spojrzeniem, akcentem Południowca i upodobaniem do tarty cytrynowej. Mężczyznę, w którym przed tym wszystkim zakochałaby się bez pamięci. I może nadal byłoby to możliwe. Tyle że on żyje w przeszłości. Siedem lat wstecz. A ona, całkiem dosłownie, jest jego przyszłością.
Źródło: materiały prasowe (Media Rodzina)
Fot. główna: materiały promocyjne – kolaż (Media Rodzina)