14 dni. Tak krótki był żywot najnowszej gry Sony, w której wkładano dużo nadziei oraz ciężkiej pracy. Concord to zdecydowanie jedna z największych porażek w historii gier.
Dwa tygodnie Sony wypuściło na świat Concord – wieloosobowego hero shootera. Ku zaskoczeniu wydawcy, tytuł okazał się ogromnym niewypałem, zdobywając w premiery weekend społeczność liczącą mniej niż 100 graczy. Potworne wyniki zmusiły Firewalk Studios, twórców gry, na drastyczny krok – serwery Concord zostaną permanentnie wyłączone 6 września. Natomiast osoby, które skusiły się na zakup produktu, dostaną zwrot pieniędzy. Jest to bardzo nietypowa sytuacja, zwłaszcza dla takiego dużego wydawcy jak Sony. Przypomnijmy, że Firewalk tworzyło Concord ponad 8 lat, rozpoczynając pracę niedługo po premierze pierwszego Overwatcha.
Zobacz także: Star Wars Outlaws – recenzja gry i rzecz o dzisiejszym stanie popkultury
Źródło obrazka głównego: materiały prasowe
