Czwarty sezon The Office PL to powrót do korzeni, a każdy kolejny odcinek jest ucztą dla naszych oczu. Niezawodny Darek, zwariowany Michał i cała reszta ekipy. Wszyscy oni przeszli samych siebie i wywalczyli u mnie najwyższe noty.
The Office PL to polska adaptacja popularnego serialu komediowego. Jego akcja toczy się w polskim oddziale firmy Kropliczanka, producenta wody mineralnej, który zlokalizowany jest w Siedlcach. Sitcom skupia się na codziennych perypetiach pracowników biurowych, którzy muszą radzić sobie nie tylko z wyzwaniami w pracy, ale także z osobliwym stylem zarządzania swojego szefa.
Zobacz również: To zawsze Agatha – recenzja serialu. Hit the road and please come back
Czwarty sezon rozpoczyna nie kto inny, jak Darek. Jego pierwsza w serii wypowiedź nie jest istotna dla fabuły, jednak od razu wprowadza nas w klimat ekipy Kropliczanki. Jak już o Darku mowa, nie mogłam znów nie zachwycić się tą postacią. Tak wyrazistego, dobrze napisanego bohatera dawno nie widziałam, a Adam Woronowicz to mistrz polskiej komedii. Kreuje Darka z wielką świadomością. Kolejny warty uwagi bohater to oczywiście Michał (grany przez Piotrka Polaka). Farciarz, gorączkowy umysł i szaleniec – to słowa idealnie opisujące tę postać. Mimo jego głupich pomysłów czy też żenujących komentarzy widzowie go kochają. To osoba pełna ciepła i dobroci, która wprowadza w fabułę rodzinny klimat.
Najbardziej lubię w tym serialu to zażenowanie odczuwane razem z bohaterami. Gdyby tylko widzowie mieli takie wrażenie, to byłoby to nudne i przewidywalne. Jednak nie zostajemy sami ze swoimi wrażeniami. Nadaje to serialowi realizmu. Zdrada, choroba i trudne decyzje to tematy, które pojawiły się w tym sezonie. Mimo że mamy do czynienia z serialem komediowym, to twórcy nie boją się trudnych wątków. Ta odsłona to również kolejne oblicze samotności Michała odczuwanej do takiego stopnia, że wymyślił sobie, że jest ojcem.
Zobacz również: Rywale – recenzja serialu. Znudzone elity
Dużym zaskoczeniem jest fabuła. I to nie jakaś konkretna, ale to, że w ogóle się jakaś pojawiła. Poprzednie 2 sezony mnie nie wkręciły. Dłużyły mi się, nawet chciałam odpuścić dalsze oglądanie. Mimo obecności jakiegoś motywu przewodniego nie był on aż tak istotny. Dzięki pojawieniu się kilku wątków, które ciągnęły się przez wiele odcinków lub nawet przez cały sezon, nie mogłam się doczekać dalszego oglądania. A właśnie na tym polegają seriale!
Podsumowując, 4. sezon The Office PL to uczta dla naszych oczu. Fabuła, dużo humoru i tematy, z którymi każdy przeciętny człowiek musi się mierzyć. Wszystko to stanowi receptę na dobrą kontynuację serialu. Mały minus za zakończenie, które mnie tak wkurzyło, że prawie ucierpiał mój telewizor. Przynajmniej mamy pewność, że będzie kolejny sezon. 😉
źródło obrazka głównego: materiały prasowe Canal+