11 marca 2023 roku odbyła się 43. gala rozdania Złotych Malin, czyli nagród dla najgorszych dzieł i twórców przyznawanych przez Golden Raspberry Award Foundation. Łącznie wręczono nagrody w 10 kategoriach, nie obyło się jednak bez małej kontrowersji.
Rozdano Złote Maliny! Nominacje do słynnej antynagrody ogłoszono 22 stycznia 2023 roku. Wśród nominowanych znalazł się również polski akcent w postaci dwóch filmów opartych o prozę Blanki Lipińskiej czyli 365 dni: Ten dzień oraz Kolejne 365 dni. W tym roku nagrodę dla najgorszej aktorki pierwszoplanowej kapituła wręczyła… sama sobie. Jest to odpowiedź na falę krytyki, która spadła na GRAF po nominacji zaledwie 12-letniej Ryan Kiery Armstrong za rolę w Podpalaczce. Młodą artystkę przeproszono i podjęto decyzję, że odtąd nominowane będą jedynie osoby pełnoletnie.
Zobacz również: Elvis – recenzja filmu. Audiowizualna uczta, którą koniecznie trzeba zobaczyć w kinie
Niekwestionowanym „zwycięzcą” jest Blondynka, która otrzymała dwie statuetki, za najgorszy scenariusz oraz najważniejszą – najgorszy film. Co ciekawe, odtwórczyni głównej roli, Ana De Armas, ma szansę odebrać Oscara właśnie za jej występ w „docenionej” produkcji. Oberwało się również Tomowi Hanksowi, który wraca z dwiema statuetkami czy Jaredowi Leto. A kto zgarnął pozostałe Złote Maliny? Oto lista nagrodzonych:
Najgorszy film: Blondynka
Najgorszy scenariusz: Blondynka
Najgorszy reżyser: Machine Gun Kelly oraz Mod Sun za Good mourning
Najgorsza aktorka pierwszoplanowa: GARF za pomyłkę w nominacji
Najgorszy aktor pierwszoplanowy: Jared Leto za Morbiusa
Najgorsza aktorka drugoplanowa: Adria Arjona za Morbiusa
Najgorszy aktor drugoplanowy: Tom Hanks za Elvisa
Najgorszy prequel, remake, plagiat lub sequel: Pinokio w reżyserii R. Zemeckisa
Najgorsza ekranowa para: Tom Hanks i jego „obciążona lateksem twarz”
Nagroda odkupienia: Collin Farrell za Duchy Inisherin