Luna pobudzi Wasze zmysły

Moja miłość to drugi singiel zapowiadający drugi album utalentowanej artystki. Przenosi nas do strefy marzeń i miłosnych uniesień. To najbardziej romantyczna spośród dotychczasowych kompozycji Luny.  

Ta letnia opowieść jest trochę jak miłosne zaklęcie. Kilka szeptów, słów i melodii, chwila oczekiwania, chwila pomiędzy miłością, a zauroczeniem. Przeczucie, że zaraz coś się spełni. Kiedy wokół świat nabiera kolorów, dzień robi się coraz dłuższy, natura budzi się z zimowego snu, policzki różowieją, a w oczach pojawia się błysk. Łatwiej jest wpłynąć do sfery wyobraźni, marzeń i romantycznych uniesień. Niech ten singiel rozmarzy was przed nadchodzącym latem, pobudzi zmysły, przyniesie lekkość i spełni najlepiej wszystkie tysiąc marzeń naraz.

– Luna o najnowszym singlu Moja miłość

Zobacz również: Armani White – Road to CASABLANCO – recenzja płyty

Po mrocznych i dusznych Nocnych zmorach (pierwszej płycie Luny) i błądzeniu w ciemności, Luna dociera do granicy światła i powoli przechodzi na jasną stronę księżyca. Czujemy to światło i odrobinę ciepła zarówno w nowej odsłonie wizerunkowej, jak i w warstwie muzycznej. Jest jaśniej, cieplej i bardziej organicznie. Więcej żywych instrumentów, więcej dynamicznych beatów.

Źródło obrazka wyróżniającego: materiały prasowe/ Universal Music Polska/ fot. Wiktor Franko

Katarzyna Florczak

Lubi pisać, czytać, czasem coś namaluje. Zdarza jej się oglądać serial do piątej nad ranem. Fanka starych kryminałów, spaghetti carbonara i zachodów słońca nad morzem.

Subskrybuj
Powiadom o
guest

0 komentarzy
Inline Feedbacks
Pokaż wszystkie komentarze