Nominowana do Oscara aktorka odeszła w wieku 91 lat. Zagrała m.in. matkę Carrie White w kultowym horrorze. O śmierci aktorki poinformował jej menadżer.
Piper Laurie swoją pierwszą rolę na wielkim ekranie zagrała w 1950 roku w filmie Louisa, jednak prawdziwy przełom nastąpił w 1961 roku. Wtedy to aktorka wystąpiła w dramacie Bilardzista, za który otrzymała pierwszą nominację do Oscara w kategorii Najlepsza aktorka pierwszoplanowa. Kolejną nominację, tym razem na drugim planie, przyniosła jej rola Margaret White w klasycznej adaptacji powieści Stephena Kinga – Carrie. Przerażająca rola religijnej fanatyczki na stałe zapisała się na kartach historii kina grozy.
Zobacz również: Dlaczego Casablanca to film ponadczasowy?
Trzecią i ostatnią nominację przyznano Laurie za film Dzieci gorszego boga, również za rolę drugoplanową. W roku 1990 aktorka wystąpiła w legendarnym serialu Davida Lyncha – Miasteczko Twin Peaks. Catherine Martell była postacią chłodną (a takich w tym serialu nie brakowało), z którą Laurie poradziła sobie brawurowo. Za tę rolę aktorka została nagrodzona Złotym Globem w 1991 roku. Ostatni film z udziałem Laurie, Kokainowy Rick, ukazał się w 2018 roku.
Piper Laurie zmarła rankiem 14 października. Przyczyna śmierci aktorki nie została podana do wiadomości publicznej. Kariera Amerykanki trwała niemal 70 lat.
Źródło obrazka wyróżniającego: Getty Images, fot. Robyn Beck
