Niebieskooki Samuraj – Netflix zamówił drugi sezon

Najnowsze Netflixowe amerykańskie anime powróci w drugim sezonie. Według twórców została jeszcze krew do przelania. Wraz z oficjalną zapowiedzią otrzymaliśmy również zwiastun kontynuacji. 

Po znakomitym sukcesie, ledwie miesiąc od premiery Netflix dał zielone światło kontynuacji Niebieskookiego Samuraja. Ta ośmioodcinkowa animacja zyskała wyraźne uznanie widowni oraz recenzentów. Choć z początku nie należała do najpopularniejszych premier przez znikomy marketing, dzięki niesamowicie pozytywnemu słowu szeptanemu znajdowała się nawet w TOP10 seriali platformy.

Zobacz również: Pies i robot – przedpremierowa recenzja filmu. Czułe studium przyjaźni

Niebieskooki Samuraj
kadr z serialu Niebieskooki Samuraj | Netflix

Para scenarzystów Amber Noizumi i Michael Green wydali oświadczenie w związku z tą informacją: Kiedy rozpoczynaliśmy ten projekt, zobowiązaliśmy się do wykorzystania tej bardzo osobistej historii, której akcja rozgrywa się w Japonii z okresu Edo, i ożywienia jej w możliwie najbardziej autentyczny i piękny sposób. Nasi animatorzy, historycy, muzycy, mistrzowie sztuk walki i obsada głosowa sprawili, że stało się to rzeczywistością przekraczającą nasze oczekiwania. 

Noizumi i Green wyjawili również w podcaście dla The Hollywood Reporter TV, że mają pomysł na łącznie cztery sezony. Podczas jej pisania inspirowali się ich rodzinną historią. Nie ma na ten moment jednak dalszych informacji odnośnie kierunku w jakim podąży fabuła w drugim sezonie. Na wszelkie doniesienia odnośnie startu produkcji również będziemy musieli poczekać.

Źródło obrazka głównego: Netflix

Łukasz Biechoński

Nie straszny mu żaden zakątek popkultury. Ceni sobie tak samo teatralne musicale i opery jak kino splatter czy chorwackie sci-fi. Wierzy, że to nie budżet czyni dzieło, lecz artysta i jego wizja. Tabu dla niego nie istnieje tak długo, jak obie strony czują się w dyskusji komfortowo.

Subskrybuj
Powiadom o
guest

0 komentarzy
Inline Feedbacks
Pokaż wszystkie komentarze