Różowe Lata… 90-te? Netflix planuje wskrzesić znany serial

Na szczęście Netflix nie zniszczy dziedzictwa Różowych Lat 70-tych, bo…

Sami twórcy tego serialu to zrobili, przeciągając go w nieskończoność i wymyślając coraz głupsze to wątki. Tak więc wieść o swoistym sequelo-rebooto-spin-offie nie wywołały u mnie większych emocji. Ot, news, jakiego można się spodziewać w dzisiejszych czasach. Odgrzewamy kotleciki, bo się sprzeda, nostalgia i tak dalej.

Zobacz również: Wesele – recenzja filmu. Smarzowskiego rozliczenie z przeszłością

Więc – o czym mają opowiadać Różowe Lata 90-te? Mamy lato 1995 roku w Point Place, Wisconsin. Leia Forman, córka Erica i Donny, przyjeżdża na wakacje do swoich dziadków, by poznać nowych przyjaciół. Za serial odpowiadają twórcy oryginału, zaś do ról Reda i Kitty powrócą Kurtwood Smith oraz Debra Jo Rupp. That’s ’90s Show został zamówiony na dziesięć epizodów.

Krzysztof Wdowik

Nie lubi (albo nie umie) mówić zbyt poważnie i zawile o popkulturze. Nie lubi też kierunku, w którym poszedł Hollywood i branża gamingowa. A już na pewno nie lubi pisać o sobie w trzeciej osobie. W ogóle to on mało co lubi.

Subskrybuj
Powiadom o
guest

0 komentarzy
Inline Feedbacks
Pokaż wszystkie komentarze