Takiej bomby nikt się nie spodziewał. Ba! Nawet najwięksi fani serii stracili już dawno nadzieję. Gdy już wszyscy sądzili, że Ubisoft zamierza wykorzystywać serię Spliter Cell jako oczko w stronę fanów w ramach innych produkcji, wtem nadszedł teaser. A teaser ten zwiastuje coś, na co czekał po cichu każdy. Tom Clancy’s Splinter Cell Remake nadchodzi!
Zaczęło się od plotek. Ubisoft miał rzekomo zarejestrować nowy tytuł serii Splinter Cell. Nie pomógł jednak fakt, że niedługo później postać Sama Fishera trafiła do gry Rainbow Six: Siege, niejako wrzucając plotki do grona „ktoś coś usłyszał, ale nie wiadomo skąd”. Fani powoli tracili nadzieję. Ubisoft natomiast nabierał wody w usta. Aż do dziś. A zaczęło się od niewinnego Twitta.
Zobacz również: Iron Harvest Complete Edition – recenzja gry. Na Polanina mocnego ni ma
Third Echelon stand by….
A Splinter Cell remake is underway at @UbisoftToronto. Learn more about the project and how you could join the team:https://t.co/XOeGAfS7ac pic.twitter.com/9gqZEJ9OyJ
— Ubisoft (@Ubisoft) December 15, 2021
Miłośnicy serii na całym świecie oszaleli. W dodatku Ubisoft na swoim koncie w serwisie YouTuvbe udostępniło film pełen informacji na temat gry. Za Tom Clancy’s Splinter Cell Remake odpowiadać będzie studio Ubisoft Toronto. Mają już oni doświadczenie z marką. Są oni bowiem odpowiedzialni za ostatnią odsłonę z 2013 roku, o podtytule Blacklist. Ponadto całość ma utrzymać ducha serii, w pełni oddając doświadczenie części pierwszej, z jednoczesnym unowocześnieniem rozgrywki. Do tego gra ma działać na silniku Snowdrop. Działa na nim obecnie seria Tom Clancy’s: The Division. Produkcje te szczyciły się świetną grafiką, dlatego też gracze mogą być spokojni o doznania wizualne.
Zobacz również: Shin Megami Tensei V – recenzja gry. Nie, to nie jest kolejna Persona
Źródło: YouTube/Twitter