The Mandalorian – jaki statek otrzyma główny bohater?

Din Djarin wkrótce powróci, bardzo prawdopodobne, że jeszcze przed nowym sezonem The Mandalorian. Zobaczymy go w nowej „bryce”?

Pod koniec drugiego sezonu The Mandalorian każdy fan mógł zaliczyć sporo ckliwych momentów pełnych łez. I nie mówię tu chociażby o porwaniu małego Yody, czy oddaniu go na koniec pod opiekę Skywalkera. Jedną z większych tragedii serii był wybuch kultowego już statku – Razor Cresta – który zniszczył Imperialny krążownik. Wiadomo jednak, że taki bohater jak słynny łowca nagród nie może zostać bez środka transportu w środku kosmosu.

Zobacz również: LEGO Star Wars: Saga Skywalkerów – nowy zwiastun rozgrywki i potwierdzona data premiery!

Według nowych doniesień z portalu Making Star Wars, nowym statkiem Djarina w The Mandalorian będzie drobny myśliwiec Naboo N-1 Starfighter. Kojarzy go z pewnością każdy fan 'prequelowych’ Star Warsów – jest to ten mały, żółty statek, którym pomykał młody Anakim Skywalker pod koniec Mrocznego Widma, i którym to zniszczył wielką stację Federacji Handlowej, ratując tyłki wszystkim Gunganom, którzy walczyli na polach Naboo.Naboo N-1Co więcej, bardzo prawdopodobne jest, że nasz Mandalorianin pojawi się w kolejnym odcinku The Book of Boba Fett. Było to kilkukrotnie zasugerowane w serialu charakterystycznym motywem muzycznym. A zatem w nowym odcinku Księgi… mogą nas czekać dwa miłe zaskoczenia.

Czy faktycznie Din Djarin przybędzie do Mos Espy by wesprzeć w walce o władzę nowego Daymio, czyli Bobę Fetta?

Czarek Szyma

#geek z krwii i kości. Miłośnik filmów, seriali i komiksów. Odwieczny fan Star Wars w każdej formie, na drugim miejscu Marvela i DC Comics. Recenzent i newsman. Poza tym pasjonat wszelakich sztuk walki, co zapoczątkowało oglądanie akcyjniaków w hurtowej ilości. O filmach i serialach hobbystycznie piszę od kilku lat. Ulubione gatunki to (oczywiście) akcja, fantasy, sci-fi, kryminał, nie pogardzę dobrą komedią czy dramatem.

Subskrybuj
Powiadom o
guest

0 komentarzy
Inline Feedbacks
Pokaż wszystkie komentarze