Fairy Tale – Nowa książka Stephena Kinga

Jeden z najlepszych pisarzy współczesnej literatury grozy, Stephen King, mimo 70 lat na karku i dorobku obejmującego ponad 80 książek, wciąż nie wycofuje się z pisania. Właśnie dowiedzieliśmy się o najnowszej pozycji, której światowa premiera wypada na wrzesień. 

Nowa książka King

O czym opowiadać ma Fairy Tale? Charlie Reade, z pozoru zwykły licealista o nienagannej opinii i świetnych wynikach w sporcie, niesie w duszy ciężkie brzemię. Jego mama zginęła, gdy miał dziesięć lat, a ojciec popadł w alkoholizm. Charlie nie ma łatwego życia, ale radzi sobie, dbając również o tatę. Kiedy chłopak ma 17 lat, poznaje psa o imieniu Radar i jego pana, Howarda Bowdticha. Mężczyzna jest samotnikiem, żyjącym w wielkim domu na szczycie wzgórza.

Charlie zaczyna pracować dla pana Bowdticha, a Radara pokochuje niczym najlepszego przyjaciela. Niepokoi go nieco szopa na podwórku domu mizantropa, z której czasem dochodzą dziwne dźwięki. Gdy mężczyzna umiera, zostawia chłopcu kasetę z tajemniczym nagraniem. Twierdzi w nim, że w szopie znajduje się portal do innego świata.

Zobacz również: Kącik Mistrza Grozy #1 – Gniew; Roślinka; Ludzie, miejsca i rzeczy

fairy tale
Stephen King, fot. Fantasynow.it

Przyznam, że nie mogę się doczekać nowej powieści mistrza grozy. Stephen King przyzwyczaił nas do skomplikowanych fabuł i swych genialnych pomysłów, dzięki czemu w domu wielu czytelników ma własną półkę (lub cały regał!) Czy i wy czekacie na najnowszą książkę? Ciekawe, jaki tytuł będzie mieć w Polsce. Fairy Tale można przetłumaczyć w najprostszy sposób jako „bajka”, ew. „bajkowa opowieść”, „historia baśniowa”. Czekam na wasze propozycje!

Źródło: Simon and Schuster

Subskrybuj
Powiadom o
guest

2 komentarzy
Najstarsze
Najnowsze Najpopularniejsze
Inline Feedbacks
Pokaż wszystkie komentarze
Patrycja Grylicka

Na premierę trochę jeszcze będzie trzeba poczekać, ale póki co zapowiada się nieźle. Chętnie przygarnę ten tytuł, kiedy już pojawi się na rynku :p

Olga Sawicka

Fairy Tale podobno będzie inspirowane twórczością Howarda i Burroughsa. King ma do nich sentyment. Sama z sentymentem podchodzę do przygód Conana, perypetie Tarzana i cykl Barsoom też mi się dobrze czytało. Czyżby King chciał zaprezentować swoje heroic fantasy w klimatach Conana i Johna Cartera? Trochę się tego boję a jednocześnie mam nadzieję, że Król poradzi sobie i zaprezentuje się w swoim starym, dobrym stylu. No, wiem już co będę czytać we wrześniu.