Ostatni film o Batmanie z Robertem Pattinsonem w głównej roli znalazł szczególne miejsce w sercach fanów i krytyków.
Jednak mało kto wie, że przed jego premierą pracowano nad filmem o Batmanie osadzonym w uniwersum Zacka Snyder’a. Finalnie niestety projekt nie został zrealizowany przez różne zawirowania związane ze scenariuszem. Niedawno do sieci wyciekły grafiki koncepcyjne nowych kostiumów Batmana oraz Deathstroke’a, który miał zostać przeciwnikiem nietoperza.
Zobacz również: Batman – recenzja filmu. Gacek, którego potrzebowałem
Ben Affleck, który był osobiście pracował nad scenariuszem założył postawienie ich przeciw sobie. Deathstroke przeżywający śmierć swojego syna, za którą obwiniał nietoperza, miał ruszyć z osobistą krucjatą przeciw niemu. Joe Manganiello odgrywający postać najemnika w jednym z wywiadów podzielił się szczegółami na temat fabuły filmu.
To była naprawdę mroczna historia, w której Deathstroke był niczym rekin lub złoczyńca z horroru rozbijający życie Bruce’a od środka. Zabił wszystkich bliskich Bruce’owi i zniszczył jego życie, próbując sprawić, by cierpiał, ponieważ czuł, że to właśnie Bruce był odpowiedzialny za coś, co mu się przydarzyło. Zapowiadało się naprawdę fajnie, naprawdę mrocznie. Byłem bardzo podekscytowany.
Jak widzimy film zapowiadał się dość mrocznie i wpasowywał się dobrze w klimat uniwersum Zacka Snyder’a. Niestety jednak pozostaje nam zadowolić się grafikami koncepcyjnymi oraz Batmanem Matta Reevesa.
