Szefner i jego zagadkowy tytuł niesie zaklętą w muzykę intymną historię muzyka.
Premierę singla zapowiadało 10 komicznych nagrań publikowanych na social mediach artysty. Humor i bezkres komizmu wypływającego z każdego filmu nie pozawalało się domyślić, że utwór będzie tak przejmujący i refleksyjny. Szefner, a w szczególności jego dualizm jest na tyle intrygujący, że zmusza by zatrzymać się na dłużej przy jego twórczości.
Do utworu powstał przejmujący klip, zrealizowany wraz z ekipą Mortvideo. Tak jak w przypadku poprzedniego klipu za zdjęcia i reżyserie odpowiedzialny był Marcin Kopiec, który funduje wszystkim widzom blisko 4 minutowy, refleksyjny obrazek.
Zobacz również: The Last of Us – recenzja pierwszego odcinka
Miłosz Szefner to urodzony w Kępnie… technik elektro radiolog. Od 15 lat związany z muzyką – gra na gitarze i komponuje. Jego debiutancki singiel „Ale mi się nie chce” podbił serca słuchaczy. Album powstaje przy współpracy z producentem Wojciechem Doleżyczkiem – premiera zaplanowana jest na początek jesieni nakładem wytwórni Agora Muzyka.