Ivan Kotowicz to bohater serii komiksów z fabułą osadzoną w czasach Związku Radzieckiego. Za scenariusz odpowiada Kajetan Kusina, a za rysunek – Michał Ambrzykowski. Komiksy cieszą się sporą popularnością, jednak twórcy niedawno ogłosili, że tymczasowo zawieszają prace nad kolejnym tomem przygód Kotowicza.
Jak twierdzą autorzy Niesłychanych losów Ivana Kotowicza, ich komiks powstał w celu zapełnienia pewnej luki na rodzimym rynku. Chcieli stworzyć tytuł przygodowy, który spodobałby się zarówno osobom dopiero poznającym świat komiksów, jak i tym bardziej doświadczonym czytelnikom. Stworzona przez Kajetana Kusina i Michała Ambrzykowskiego seria opowiada o dziejach Ivana Kotowicza, młodego kota z małej radzieckiej wsi, którego los rzuca pomiędzy koła wielkiej historii. Bohater napotyka na swojej drodze zjawiska paranormalne, dziwną technologię, mistykę oraz teorie spiskowe. Całość stanowi mieszankę popkultury i fantastyki ze śmieszną i abstrakcyjną stylistyką sowieckiej Rosji. Niesłychane losy Ivana Kotowicza można zaliczyć do weird fiction. Tym, co niewątpliwie wyróżnia go na tle gatunku, jest słowiański klimat i nostalgia.
Zobacz również: Kodi, tom 1 – recenzja komiksu. Przyjaźń ponad wszystko
Dzięki wsparciu fanów przez crowdfunding do tej pory powstały cztery tomy Niesłychanych losów Ivana Kotowicza. Wygląda jednak na to, że pomimo rosnącej popularności Kotowicza, na jego kolejne przygody trzeba będzie dłużej poczekać. Autorzy zdecydowali się chwilowo zawiesić prace nad następną częścią swojego komiksu. Powodem decyzji jest tocząca się od zeszłego roku wojna na Ukrainie. Obaj twórcy podchodzili do swojego komiksu jak do świetnej zabawy, a stylistykę Związku Radzieckiego traktowali z humorem ze względu na dzielące go od współczesności lata historii. Rosyjska agresja na sąsiedni kraj diametralnie zmieniła ich nastawienie. Przyznają, że trudno im tworzyć komiks o zabawnych, przerysowanych Rosjanach, kiedy za wschodnią granicą Polski toczy się krwawa wojna. Nie wykluczają, że powrócą do perypetii Kotowicza, gdy sytuacja się zmieni i poczują się gotowi do dalszej pracy nad komiksem. W mediach społecznościowych zamieścili specjalne oświadczenie w którym dokładniej tłumaczą swoją decyzję.
Jednak ostatnie wydarzenia – bestialskie i nieludzkie zachowanie Rosji względem naszego sąsiada, powoduje, że stylistyka i rzeczywistość sowieckie już nie są oddzielone od nas tak jak kiedyś. Są jak najbardziej aktualne i cały czas obecne. […] Dlatego teraz jest nam trudniej żartować. Jest nam trudniej bawić się tą konwencją i stylistyką. Jest nam trudniej robić komiks o zabawnych i przerysowanych rosjanach, podczas gdy za naszą wschodnią granicą dzieją się rzeczy wprost niewyobrażalne. […] Uznaliśmy że lepiej będzie w związku z tym poczekać, dać sobie czas i ochłonąć, nabrać dystansu (na tyle na ile będzie to możliwe). Po to by później stworzyć komiks bez uprzedzeń i pochopnych wniosków. Z czystym umysłem i sercem. Postać Ivana Kotowicza zawsze była dla nas bardzo istotnym projektem, do którego na pewno postanowimy w końcu powrócić – może jak sytuacja na świecie będzie już nieco spokojniejsza? Na pewno wtedy gdy oboje będziemy czuć się gotowi by do tego wrócić.
