Whateverland – zwariowane, ręcznie rysowane połączenie przygodówki i turowej planszówki!

Pechowy złodziej, przeklęty naszyjnik, złośliwa wiedźma, jeden wkurzający duch (tak, o Tobie mowa, Nick) oraz równoległy wszechświat wypełniony dziwacznymi stworzeniami i osobliwymi przygodami czekają, aby wkrótce zawładnąć Twoją ulubioną konsolą.

Nasz bohater Vincent jest bardzo, bardzo niegrzecznym chłopcem, a w dodatku zdolnym złodziejem! Jednak tym razem jego moralnie wątpliwe wybory zaprowadziły go pod zły adres. Próbując skraść drogocenny naszyjnik zostaje przyłapany na gorącym uczynku przez jego właścicielkę, która jak się okazało jest potężną czarownicą. Skazany na wędrówkę po równoległym świecie, w którym wszystko, łącznie z jego mieszkańcami, bardzo odbiega od normalności. Czy uda mu się stamtąd wydostać? To zależy od Twoich wyborów… moralnych lub nie. Whateverland to ręcznie rysowana gra przygodowa point-n-click z rozbudowanym systemem dialogowym, wielowątkową rozgrywką, różnymi zakończeniami i unikalną turową grą planszową.

Zobacz również: Najlepsze przygodówki w historii

WHATEVERLAND – GŁÓWNE CECHY ROZGRYWKI

  • Nie do końca klasyczny point-n-click;
  • Możesz kraść cokolwiek chcesz. Lub nie – decyzja należy do Ciebie;
  • Twoje działania wpływają na zakończenie i to, jak odbierają Cię inni;
  • Najbardziej irytujący towarzysz we wszechświecie. (I tak Cię kochamy, Nick)
  • Możesz rozmawiać z ludźmi. Aczkolwiek bez gwarancji, że oni będą chcieli rozmawiać z Tobą.
  • Turowa strategia i sportowy sim w jednym dostępny w grze. Z magią na dokładkę.
  • Mnóstwo mini-gier.
  • Ścieżka dźwiękowa nagrana z udziałem prawdziwego sekstetu. Brzmi seksi?
  • Piękna, ręcznie rysowana oprawa graficzna.

Grę Whateverland na PC stworzyło studio Caligari Games. Port gry na PlayStation 4 i 5, Xbox One, Xbox Series X|S oraz Nintendo Switch został wykonany przez wydawcę Drageus Games S.A.

Krzysztof Wdowik

Nie lubi (albo nie umie) mówić zbyt poważnie i zawile o popkulturze. Nie lubi też kierunku, w którym poszedł Hollywood i branża gamingowa. A już na pewno nie lubi pisać o sobie w trzeciej osobie. W ogóle to on mało co lubi.

Subskrybuj
Powiadom o
guest

0 komentarzy
Inline Feedbacks
Pokaż wszystkie komentarze