Mijają 4 lata od pierwszych zapowiedzi gry na podstawie cyklu inkwizytorskiego Jacka Piekary. Wciąż brakuje daty premiery, za to dostaliśmy nowy trailer trwający… jedną minutę.
O The Inquisitor wiemy już od czerwca 2019 roku. W międzyczasie The Dust, które go tworzy, nie szalało z wypuszczaniem zapowiedzi. Dotąd ukazały się, włącznie z tym ostatnim, 4 trailery, a oprócz tego kilka grafik koncepcyjnych. Ostatni z nich prezentuje właściwie to samo, co poprzednie, nie wliczając urywka zagadki logicznej oraz momentu walki.
Zobacz również: The Texas Chain Saw Massacre – recenzja gry
Najwięcej o The Inquisitor dowiedzieliśmy się z zamkniętego pokazu z 2020 roku. Głównym bohaterem ma być książkowy protagonista, Mordimer Madderdin. Miejscem akcji będzie Koenigstein, będący liczącym się punktem na szlaku handlowym. Mordimer chcąc udać się do kobiety, którą „w powieściach i opowiadaniach zwykł ratować z opresji” napotyka trop seryjnego mordercy. Autorska fabuła ma toczyć się po wydarzeniach z Łowców Dusz Piekary.
Gra w dużej mierze ma być przygodówką akcji z elementami RPG oraz mechanikami detektywistycznymi. Choć wiele problemów będzie można rozwiązać za pomocą dialogu, gdzieniegdzie pojawić ma się również walka. Ta ma przypominać potyczki z serii Assassin’s Creed, opierając sukces na naszej zręczności. Oprócz tego wkroczymy w znany z Łowców Dusz Nie-Świat, ściśle powiązany ze śledztwem. Będzie swoistą biblioteką poszlak, które zbierzemy w trakcie rozgrywki, a które to będą kluczowe do rozwiązania zagadkowego mordercy.
źródło: fanpage na Facebooku The Inqusitor
The Inquisitor wciąż nie ma swojej daty premiery. Co prawda w jednym ze zwiastunów twórcy wspominają o 2023 roku, lecz mało prawdopodobnym jest, żeby gra wyjdzie jeszcze w tym roku. Niemiej wiadomo, że istnieje już w jakiejś formie, ponieważ miała zostać wysłana do certyfikacji oraz pojawiła się na tegorocznym Gamescomie. W dodatku według tego, co studio napisało na swojej stronie, w przyszłości mają odbyć się beta-testy. Czas zabawy jest szacowany na około 15 godzin, pieczę zaś nad warstwą fabularną sprawuje sam autor pierwowzoru. Jackowi Piekarze gry nie są obce, miał bowiem swoją działkę w tworzeniu polskiego Księcia i Tchórza. Niejednokrotnie publikował też swoje teksty na łamach Gamblera czy Clicka (poświęconym grom wideo) pod pseudonimem Randall.
źródło obrazka wyróżniającego: materiały prasowe The Inquisitor