Burząc stare i budując nowe: dyrektor kreatywny Mikael Hedberg opowiada o Alone in the Dark w najnowszym wideo z okazji Fear Fest!
Alone in the Dark jest częścią organizowanego przez IGN i Feardemic wydarzenia Fear Fest, więc z tej okazji dyrektor kreatywny i scenarzysta w Pieces Interactive Mikael Hedberg (SOMA i Amnesia) podzielił się kilkoma interesującymi przemyśleniami:
Zobacz również: Blasphemous 2 – recenzja gry. Odpuść nam grzechy
Alone in the Dark ma na celu dać starym graczom coś znajomego, a nowicjuszom coś świeżego. Nie jest to łatwe zadanie, gdy na rynku jest już sześć takich gier! W swoim wywiadzie Mikael Hedberg po raz kolejny podkreślił, że gra nie ma być kontynuacją, ani remakiem, ale raczej czymś zupełnie nowym, w sensie rozbierania starych rzeczy i składania ich na nowo po prostu listem miłosnym do oryginału. Alone in the Dark nie stara się być czymś zupełnie nowym i niespotykanym.
Zobacz również: Gord – recenzja gry. Od zera do słowiańskiego osadnika
Chcemy zachować to, co już tu jest – mówi Hedberg. Studio bardziej stara się uhonorować „niepokojące odczucia” wywoływane przez stare gry, niż próbować je odtworzyć. Pomimo próby uchwycenia niesamowitej esencji, Gra zaoferuje graczom zupełnie nową historię, w tym fantastyczną gwiazdorską obsadę z Jodie Comer i Davidem Harbourem!
Hedberg opowiada dalej, jak pracuje się z Comer i Harbourem: Są fantastyczni i jak tchnęli życie w bohaterów, Edwarda i Emily. Pierwotnie postacie zostały napisane bardziej w kontekście duetu, jednak Jodie wykonała niesamowitą robotę, nadając smutku i tragedii swojej bohaterce, Emily, co nieco zmieniło założenia. Hedberg stwierdza, że oboje uczynili swoje postacie bardziej interesującymi, niż się spodziewał!
Źródło obrazka wyróżniającego: materiały prasowe