Krok po kroku Netflix próbuje wkraczać na pole gier wideo. Tym razem postawił na adaptację sequela do Wikingów.
Swój wirtualny świat otrzymał serial Wikingowie: Walhalla, będącego sequelem do pierwszych Wikingów. Gra jest strategią, w której celem jest podbijanie kolejnych osad, zdobycie chwały i glorii oraz dotarcie do tytułowej Walhalli. Z bitwy na bitwę nasze wojsko będzie zdobywać więcej doświadczenia, co pozwoli nam na jego ulepszenie. Na liście naszych obowiązków znajdzie się także rozbudowywanie własnej wioski. W grze znajdą się także znane z serialu postacie takie jak Sigdur czy Leif Eriksson.
Zobacz również: Blasphemous 2 – recenzja gry. Odpuść nam grzechy
Netflix tym samym rozszerzył swoje już dość pokaźne portfolio mobilnych gier dostępnych dla swoich subskrybentów. Wśród jego biblioteki możemy znaleźć kilka adaptacji, jak Gambit Królowej: Szachy czy Stranger Things 3: Gra. Niemniej znaleźć tu można produkcje początkowo wydane na konsolach i/lub komputerach. Wspomnę choćby dwie części Oxenfree, filmowym Twelve Minutes, a także IMMORTALITY.
Gra Wikingowie: Walhalla jest już dostępna na telefonach z systemem iOS oraz Android. Jak zapewniają twórcy, nie znajdują się w nim żadne mikroplatności oraz nie wymagany jest dodatkowy zakup, aby ją uruchomić. Produkcja jest owocem współpracy dwóch firm, które tworzyły już gry dla Netflixa. Pierwsza z nich, Emerald City Games, odpowiedzialna jest za Tomb Raider: Reloaded. Zaś druga, Tilting Point, poczyniło kucharską grę o tytule SpongeBob: W kuchni.
źródło obrazka wyróżniającego: netflix.com
