Michał Sieńkowski z nowym singlem Sorry, pa

Niech nikogo nie zmyli tytuł najnowszego singla Michała Sieńkowskiego – Sorry, pa. Artysta wcale nie zamierza zniknąć z polskiej sceny muzycznej. Wręcz przeciwnie, chce rozgościć się na niej bardziej niż dotychczas. Mającym dziś swoją premierę utworem udowadnia, że podążanie niezależną drogą również może być przebojowe i satysfakcjonujące.

Sorry, pa to trzecia, wydana w tym roku autorska piosenka wokalisty i aktora – znanego z roli Berkowskiego w hitowym serialu grupy Abstrachuje Nieprzygotowani (YouTube). Po świetnie przyjętym Ciao i wakacyjnym Jutro będę się martwić, fani Michała otrzymują od niego jeszcze bardziej radiową i niezwykle melodyjną nowość.

Tym razem w warstwie lirycznej muzyk zdecydował się poruszyć nieco cięższy i skłaniający do refleksji temat. Jak śpiewa w drugiej zwrotce Sorry, pa, we współczesnym świecie „liczą się liczby, a nie liczą się ludzie”. Wiele osób, bacznie obserwujących dzisiejsze społeczeństwo, na pewno zgodzi się z tym przykrym stwierdzeniem.

Zobacz również: Doja Cat – Scarlet – recenzja płyty

Obecnie Michał pragnie zatrzymać się, aby złapać oddech i nie musieć już biec tam, gdzie każdy gna. W Sorry, pa nie mogło zabraknąć gitar, których brzmienia stały się elementem wspólnym ostatnich zaprezentowanych przez artystę nagrań. To szybko zapadająca w pamięci kompozycja z rockowym pazurem. Właśnie w takim kierunku muzycznym chce teraz podążać Michał.

Jego poprzedni singiel Jutro będę się martwić został bardzo pozytywnie oceniony przez słuchaczy. Trafił na dwie oficjalne playlisty Spotify, zagościł na antenach kilkunastu lokalnych i regionalnych stacji radiowych, a przygotowany do niego teledysk obejrzano już ponad 45 tysięcy razy.

W najbliższych miesiącach Michał Sieńkowski zamierza skupić się na nagrywaniu kolejnych utworów, by w przyszłym roku móc dzielić się nimi z publicznością na żywo podczas własnych koncertów z zespołem.

Obrazek wyróżniający: Chwedczuk Media // materiały prasowe


ŚLEDŹ NAS NA IG
https://instagram.com/popkulturowcy.pl
Natalia Banaś

Dumna psia mama, miłośniczka dobrej muzyki, kina oraz lisów. Dla relaksu ogląda i czyta horrory. Wiecznie z głową w chmurach i napiętym kalendarzem. Swoje popkulturowe zachwyty oraz frustracje przelewa na Worspressa i wiadomości głosowe do znajomych. Kiedy nie odpisuje, próbuje zrobić Ghostface'a na szydełku.

Subskrybuj
Powiadom o
guest

0 komentarzy
Inline Feedbacks
Pokaż wszystkie komentarze