The Rolling Stones – Hackney Diamonds – recenzja płyty

Czy jest to płyta roku? Zdecydowanie tak! Po 18. latach legenda rock’n’rolla wraca z nową muzyką. Czy będąc na scenie muzycznej ponad 60 lat (!) można jeszcze stworzyć coś nowego, nieoczywistego, zachowując swój wypracowany przez dziesięciolecia charakterystyczny kunszt? The Rolling Stones udowadnia, że tak!

Hackney Diamonds to muzyczny wehikuł czasu, gdzie spotyka się rockowy klimat ostatnich dekad XX wieku z nowoczesną produkcją. Jest to propozycja, która na pewno spodoba się fanom starej dobrej muzyki. Nie można polemizować ze stwierdzeniem, że The Rolling Stones mają charakterystyczne brzmienie, którego i tutaj nie zabrakło. Nieważne, czy płyta pochodzi z lat 70. czy z 2023 roku, od pierwszego taktu wiadomo, że słucha się Stonesów. Najnowszy album to 12 dowodów, dlaczego The Rolling Stones są legendą muzyki rockowej.

Zobacz również: Sarsa – *jestem Marta – recenzja płyty

Album, pomimo klasycznego rock’n’rollowego brzmienia, zawiera zarówno szybkie, taneczne kawałki, jak i piękne ballady. Jedną z nich jest Dreamy Skies, utrzymana w klimacie country-bluesa, w której całą aranżację dopełnia linia harmonijki ustnej. Zaraz po melancholijnym spojrzeniu w niebo, Stonesi zabierają słuchacza w skoczno-taneczną historię o rozstaniu, jednak Mess It Up jest dalekie od łzawego nastroju. To, co wyróżnia ten utwór wraz z Live By The Sword to fakt, że obie piosenki zostały nagrane ze zmarłym w 2021 roku Charliem Watts’em. W tej ostatniej usłyszeć można także Billa Wymana – dawnego basistę The Rolling Stones.

Na albumie legendy pojawili się równie legendarni goście. W rock’n’rollowym Bite My Head Off na basie gra sam Paul McCartney. Z kolei w romantycznym Get Close oraz wspominanym już Live By The Sword można usłyszeć linię pianina Eltona Johna. W ponad 7-minutowym Sweet Sound Of Heaven na instrumentach klawiszowych gra Stevie Wonder, natomiast w chórkach występuje Lady Gaga. Takie połączenia muzyczne napędzają oczekiwania… A słuchając Hackney Diamonds odbiorca dostaje jeszcze więcej dobrej muzyki, niż mógłby oczekiwać.

Zobacz również: Kwiat Jabłoni – Pokaz slajdów – recenzja płyty

Nierzadko bywa, że propozycje długoletnich gwiazd, które powracają po wielu latach przerwy określa się mianem odgrzewanego kotleta. Obawiałam się, że tak może być i tutaj. Na szczęście zespół The Rolling Stones zadbał o swój najnowszy album w najmniejszym szczególe. Na Hackney Diamonds usłyszeć można zarówno blues-rockowe ballady, rock’n’rollowe piosenki taneczne, jak i przenieść się w klimaty country, po to, aby zaraz wrócić do pięknych gitarowych kompozycji muzycznych. Ten album to 12-stronnicowy atlas rocka. Fani zespołu na pewno się nie zawiodą, a i tych pewnie Stonesom przybędzie.

Źródło obrazka wyróżniającego: Universal Music Polska / materiały prasowe


postaw nam kawę
Wesprzyj nas klikając w grafikę lub link https://buycoffee.to/popkulturowcy

Plusy

  • Dopracowane w najmniejszym szczególe kompozycje
  • Wspaniali goście
  • Nowa-stara energia rock'n'rolla

Ocena

10 / 10

Minusy

  • Nie stwierdzono
Katarzyna Mrożek

Umysł ścisły z artystyczną duszą, to połączenie sprawia, że ciężko za nią nadążyć. Ekonomistka, której pasja do muzyki jest tak ogromna, że stała się sposobem na życie. Jej serce przyspiesza, gdy słucha rockowego i alternatywnego grania. Najlepszy sposób na odpoczynek? Trening tańca nowoczesnego.

Subskrybuj
Powiadom o
guest

0 komentarzy
Inline Feedbacks
Pokaż wszystkie komentarze