W relacji ze światem. Poznaliśmy hasło i plakat 21. MDAG!

„W relacji ze światem” – tak brzmi hasło 21. edycji Millennium Docs Against Gravity. Z plakatu największego polskiego festiwalu filmowego spogląda na publicznośćMaria Smolarz, bohaterka filmu Rave Łukasza Rondudy i Dawida Nickla. Autorem tegorocznej identyfikacji wizualnej festiwalu jest po raz kolejny Bartek Bojarczuk, dyrektor kreatywny autorskiej pracowni ILLCAT.studio. Autorką plakatowego zdjęcia jest z kolei Alicja Lesiak – fotografka, która zasiądzie w jury Konkursu na Najlepsze zdjęcia. 

Millennium Docs Against Gravity odbędzie się od 10 do 19 maja w ośmiu miastach (Warszawa, Wrocław, Gdynia, Poznań, Katowice, Łódź, Bydgoszcz i Lublin). Następnie online od 21 maja do 3 czerwca na mdag.pl. Mecenasem tytularnym wydarzenia jest Bank Millennium.

Zobacz również: Tyle co nic – recenzja filmu. Smutny żywot człowieka, a jeszcze gorszy Polaka

Materiały prasowe MDAG
Materiały prasowe MDAG

Hasło tegorocznego Millennium Docs Against Gravity nawiązuje bezpośrednio do tematów podejmowanych przez filmy, które znalazły się w programie festiwalu. To także ukłon w stronę niezwykłej pracy twórczyń i twórców, którzy ukazują nam otaczającą nas rzeczywistość. Również do magicznej więzi, jaka wytwarza się na sali kinowej. W ślad za hasłem w tym roku skupiamy się na relacjach międzyludzkich i pokazujemy bezgraniczną złożoność naszej natury. Z jednej strony pozwala nam ona na przyjaźń, miłość i empatię. Z drugiej to właśnie nasz gatunek jest odpowiedzialny za wyniszczanie samego siebie i planety, która nie jest przecież domem tylko dla nas

– mówi Karol Piekarczyk, dyrektor artystyczny MDAG. Obecność na plakacie młodej artystki, DJ-ki Marii Smolarz (@nocnakawiarnia), jest zwróceniem uwagi na nowe pokolenie wchodzące w artystyczną dorosłość. 

Maria jest bohaterką filmu opowiadającego o muzyce techno i kulturze rave w Polsce. Film znalazł się w Konkursie Polskim i będzie miał swoją światową premierę w czasie 21. MDAG. Oprócz niej przewodnikiem po tym świecie jest inny rejwer z pokolenia Z – tańczący hakken Janusz. Na swojej drodze spotykają Marcello Zamenhoffa. To performer i jeden z pionierów techno w naszym kraju. Młodzi bohaterowie są zafascynowani modą na lata 90. XX wieku. Posiadają też krytyczną świadomość naiwności oraz utopijności postulatów osób z pierwszego polskiego pokolenia techno. Film Rave Łukasza Rondudy oraz Dawida Nickla zderza współczesność z unikalnymi archiwami polskich imprez sprzed 30 lat. Został w nich zarejestrowany konflikt pomiędzy miejską, artystyczną kulturą rejwową a wiejskimi imprezami techno spod znaku klubu Ekwador w Manieczkach. Bohaterowie szukają odpowiedzi na podstawowe pytanie – czy młodemu pokoleniu uda się pojednać podzieloną klasowo od lat 90. XX wieku scenę klubową w Polsce?

Zobacz również: Strefa Interesów – recenzja filmu. Głusi na cierpienie

Kadr z filmu Rave
Kadr z filmu Rave

Autorem tegorocznej identyfikacji wizualnej MDAG po raz drugi jest Bartek Bojarczuk (@ill.cat) – dyrektor kreatywny autorskiej pracowni ILLCAT.studio. To projektant do zadań o charakterze nietypowym, wymagających specjalnego podejścia. Zdobywca wielu nagród i wyróżnień, m.in. Złoty Miecz KTR, Dobry Wzór, Must Have, 3×3 Annual czy Polish Graphic Design Awards. 

Motyw odbicia twarzy, który pojawia się na zdjęciu tegorocznej jurorki, nagradzanej fotografki Alicji Lesiak (@lesiala), nawiązuje w kolei do roli kina dokumentalnego w pokazywaniu rożnych obliczy nas samych i otaczającego nas świata. Wspólna praca nad zdjęciem była okazją do spotkania się dwóch artystek, które zajmują się różnymi dziedzinami sztuki. 

Przypominamy, że do końca kwietnia lub wyczerpania puli można zakupić karnet na warszawską edycję festiwalu w cenie 300 zł lub ubiegać się o akredytację branżową bądź medialną (220 zł). Wszystko to w nowym systemie pod adresem book.mdag.pl.

Źródło obrazka głównego: kadr z filmu Rave

Katarzyna Jarczak

Tiara przydzieliła ją do Slytherinu. Kocha kino skandynawskie, a w szczególności duńskie. Do tego stopnia, że postanowiła się nauczyć tego języka. Jej celem jest przeczytanie manifestu Dogme 95 w oryginale. Dzień bez obejrzenia filmu lub odcinka serialu uważa za stracony. Uwielbia festiwale filmowe. Uprawia pole dance, a od niedawna gra na perkusji. W wolnych chwilach czyta książki.

Subskrybuj
Powiadom o
guest

0 komentarzy
Inline Feedbacks
Pokaż wszystkie komentarze