Rick i Morty Przedstawiają, tom 2 – recenzja komiksu

Rick i Morty Przedstawiają to poboczna seria komiksowa, która od niedawna wychodzi równolegle z serią główną (liczącą obecnie 11 tomów). Oczywiście całość to też medium uzupełniające oryginalnej animacji od adult swim (u nas – HBO GO).

Pierwszy tom z serii Rick i Morty Przedstawiają nie był spełnieniem marzeń fanów przygód szalonego duetu. Historie nie do końca zadowalały, a do tego jedna z nich (Ogór Rick) była już wszystkim doskonale znana z serialu. Oprawy graficznej też nie nazwałbym idealną, ale to już kwestia gustu. Mimo wszystko osobiście dobrze wspominam przynajmniej pierwszą historię o Obrońcach, która była piękną parodią na superbohaterów i posiadała wiele ciekawych nawiązań (Skuf szukający jajec nieskończoności, by stać się wystarczająco mocnym, dużym i twardym…). Na szczęście tom drugi utrzymuje wyższy poziom i, co najważniejsze, można to powiedzieć o wszystkich czterech rozdziałach.

Zobacz również: Lucyfer, tom 1 – recenzja komiksu. Diabeł na miarę naszych czasów

W kontynuacji serii Rick i Morty Przedstawiają przeczytamy historie o tytułach: Jerry, Pan Miszuk, The Flash Curtains oraz Jedność. Poruszane są w nich kolejno kwestię toksycznej męskości, gdy Jerry zapragnął poprawić swoją sylwetkę, a Rick mu „pomógł”. Potem pewien Miszuk szuka sensu życia. Następnie zostajemy zabrani do przeszłości, gdzie widzimy młodego Ricka występującego w kapeli. Zaś ostatnia historia to ponowne spotkanie z Jednością, czyli byłą Ricka. Dzieje się tu naprawdę dużo, obrót wydarzeń trudno przewidzieć  i zwyczajnie całość czyta się z dużą przyjemnością. Cieszy też fakt, że choć trochę rozwinięto tu świat serialu. Powrót do przeszłości, gdzie Rick wraz z człekiem ptakiem grywają na scenie – warto to zobaczyć.

Zobacz również: Kącik komiksowy #1 – Dom Pokuty, Kosz pełen głów, Snow Blind

Graficznie tom drugi również bardziej mnie przekonuje – a przynajmniej przez większość czasu. Trzy pierwsze historie zostały zilustrowane przez CJ’a Cannon i styl ten jest bardzo zbliżony do tego znanego nam z serialu adult swim. Zupełnie inaczej wygląda ostatni rozdział, gdzie za rysunki odpowiadał Marco Mazzarello (mozzarella?). Artysta trochę tutaj popłynął i dostarczył karykaturalne ilustracje mocno odbiegające od wcześniejszych historii. Osobiście fanem nie jestem, ale zrozumiem, jak komuś ten grubokreskowy styl przypadnie do gust.

rick i morty przedstawiają

Podsumowując, Rick i Morty Przedstawiają. Tom 2 dla fanów serialu będzie na pewno interesującą lekturą. Widać znaczną poprawę względem poprzedniczki, tak więc naprawdę jestem ciekaw, co twórcy zaserwują nam w tomie trzecim. Oby tendencja wzrostowa została utrzymana!


Dziękujemy wydawnictwu Egmont za udostępnienie komiksu do recenzji


Rick i Morty przedstawiają, tom 2

rick i morty przedstawiają

  • Scenariusz: Ryan Ferrier, James Asmus, Jim Festante, Lilah Surges, Tini Howard
  • Rysunki: CJ Cannon, Marco Mazzarello
  • Przekład: Jacek Drewnowski
  • Wydawca: Egmont
  • Data publikacji: 28.07.2021 r.
  • Oprawa: miękka ze skrzydełkami
  • Objętość: 136 stron
  • Cena: 39,99 zł

Plusy

  • Cztery solidne historie w duchu kreskówki
  • Rozwinięcie uniwersum Ricka i Morty'ego
  • Cena - jakość

Ocena

7 / 10

Minusy

  • Kreska Mazzarello
Mateusz Chrzczonowski

Nie zna się, ale czasem się wypowie. Najczęściej na tematy gamingowe, bo na graniu i czytaniu o grach spędził większość życia. Nie ukrywa zboczenia w kierunku wszystkiego, co pochodzi w Kraju Kwitnącej Wiśni czy też niezdrowego zauroczenia kinem z różnych zakątków Azji.

Subskrybuj
Powiadom o
guest

0 komentarzy
Inline Feedbacks
Pokaż wszystkie komentarze