Stephen King to pisarz, który od lat cieszy się niesłabnącą popularnością. I chociaż nie należy już do najmłodszych osób, to nie zamierza spoczywać na laurach. Ku radości swoich fanów wciąż pisze nowe książki. Niedawno zapowiedziane przez niego Rattlesnakes ma być sequelem jego innej kultowej powieści — Cujo.
Stephen King został gościem jednego z cotygodniowych podcastów prowadzonych przez The Losers’ Club. Zapożyczenie nazwy Klub Frajerów z To nie jest przypadkowe. Członkami grupy są oczywiście fani króla horrów. Stephen King postanowił więc zrobić im niespodziankę i podczas podcastu uchylił rąbka tajemnicy odnośnie swojej kolejnej powieści. Nowa książka ma nosić tytuł Rattlesnakes (Grzechotniki) i być kontynuacją Cujo. King w trakcie rozmowy z The Losers’ Club wyznał:
Właśnie napisałem dłuższą historię zatytułowaną Rattlesnakes. Na jednym z jej etapów pojawiają bliźnięta, które mając zaledwie cztery lata… wpadają do jamy grzechotnika. A węże je dopadają. To okropna scena. Ta powieść, którą właśnie napisałem, Rattlesnakes… jest w rzeczywistości kontynuacją Cujo.
Zobacz również: Loveless – recenzja książki. Kocha, nie kocha…
Cujo to horror psychologiczny opowiadający o zarażonym wścieklizną bernardynie, który terroryzuje okolicę. Krótka wypowiedź Kinga skłania miłośników pisarza do spekulacji jak dalece w rzeczywistości Rattlesnakes będzie sequelem Cujo. Wprawdzie o fabule praktycznie nic nie wiadomo, ale można przypuszczać, że Kingowi nie chodzi o dosłowne podjęcie wątku morderczego psa, tylko bardziej o powrót do fikcyjnego miasteczka Castle Rock, w którym, oprócz Cujo rozgrywa się akcja także paru innych powieści. Szczegóły Rattlesnakes zapewne zostaną ujawnione bliżej premiery książki, tymczasem we wrześniu na rynku pojawi się zapowiadana wcześniej Fairy Tale.