Najlepsze gry 2019 roku

Tekst pierwotnie opublikowany 1 stycznia 2020 roku


Po wyjątkowo udanym 2018 roku, który dał nam chociażby God of War, Red Dead Redemption 2 czy Spider-Mana (Boże, co za dobry rok…), nastał czas na 2019. Bez zbędnych wstępów – oto najlepsze gry 2019 roku.


A Plague Tale: Innocence

Nasze zestawienie Najlepsze gry 2019 roku zaczynamy od – no cóż – literki A. A Plague Tale: Innocence mimo prawie zerowego marketingu okazał się być perełką, obok której nie można przejść obojętnie. Pięknie prezentuje się XIV-wieczna Francja, która zachwyca za sprawą obłędnej oprawy graficznej. Nie można powiedzieć złego słowa również o zaprezentowanej tu fabule – ta mimo prostej formuły zdecydowanie wypada pozytywnie. Wisienką na torcie w Plague Tale jest jednak rozgrywka, która angażuje i nie daje się nudzić ani przez chwilę. Jeśli macie dość otwartych światów, a szukacie przede wszystkim dobrej historii z ciekawym gameplayem, to w tej chwili przestańcie. Plague Tale da wam to wszystko z nawiązką.


Baba is You

Na każdym poziomie gracz musi doprowadzić do celu kierowaną przez siebie postać (najczęściej jest to czworonożny stworek Baba). Na planszy znajdują się rozmaite obiekty, np. ściany, skrzynie lub drzwi. Reguły rządzące zachowaniem tych obiektów przedstawione są na planszy w postaci prostych zdań złożonych z angielskich słów. Na przykład WALL IS STOP oznacza, że przez ściany nie da się przejść; FLAG IS WIN oznacza, że dotarcie do flagi jest warunkiem zwycięstwa; a BABA IS YOU oznacza, że postacią kierowaną przez gracza jest stworek Baba.


Beat Saber

Beat Saber to klimatyczna gra, która w atrakcyjny sposób rozwija ciało i umysł. To sprawia, że sięgać po nią mogą zarówno dojrzali gracze jak i młodzi fani VR-owej imersji. Twórcy zadbali o to, by nie mogła się szybko znudzić – gracze kreują ją na bieżąco, co sprawia, że gra żyje tak długo jak jej fani. Powoduje to, że nie będzie z całą pewnością atrakcją na jeden sezon. Pomysł jest podany w zachęcającej graficznie formie, a to jak bardzo energetyczny jest ten tytuł wiedzą tylko ci, którzy grali. Wszystkich pozostałych – z całą odpowiedzialnością – mogę zachęcić do poprawienia tego błędu. A więc kontrolery w dłoń i do boju!


Bloodstained: Ritual of the Night

Bloodstained nie wnosi za wiele innowacji do gatunku, ale tak szczerze powiedziawszy – hu kers? Z tym gatunkiem to trochę jak z grami wyścigowymi. Przez lata tyle już wymyślono, że wręcz niemożliwym jest wprowadzenie czegoś świeżego. Co więc można zrobić? Ano dopieścić rozgrywkę na tyle, by fun płynący z gry przysłonił brak spektakularnych nowinek. I to ekipie odpowiedzialnej za przygody Miriam wyszło znakomicie. Wyśmienity tytuł i spokojny kandydat do jednej z lepszych gier tego roku. Prosty, acz wciągający gameplay, cudowna oprawa audiowizualna oraz bardzo satysfakcjonujący poziom trudności składają się na wysoką jakość tej produkcji. Bloodstained to bez cienia wątpliwości godny następca kultowej Castlevanii.


Borderlands 3

Oryginalna strzelanka z łupami powraca i zawiera bazyliony giwer oraz zupełnie nową przygodę napędzaną chaosem! Przebij się przez nowe planety i wrogów jako jeden z czworga całkowicie nowych Vault Hunterów — poszukujących skarbów kozaków z pogranicza, z których każdy posiada zaawansowane drzewo umiejętności, zdolności i personalizacje. Graj solo lub ze znajomymi, zmierz się z szalonymi wrogami, zgarnij mnóstwo łupów i ocal swój dom od najbardziej bezwzględnych przywódców sekt w całej galaktyce.


Kontynuuj czytanie zestawienia Najlepsze gry 2019 roku na następnej stronie


Strony: 1 2 3 4 5

Krzysztof Wdowik

Nie lubi (albo nie umie) mówić zbyt poważnie i zawile o popkulturze. Nie lubi też kierunku, w którym poszedł Hollywood i branża gamingowa. A już na pewno nie lubi pisać o sobie w trzeciej osobie. W ogóle to on mało co lubi.

Subskrybuj
Powiadom o
guest

0 komentarzy
Inline Feedbacks
Pokaż wszystkie komentarze