Kruk. Jak tu ciemno – sezon 3 – recenzja odc. 1-3

Kruk powraca z trzecim, finałowym, sezonem. To serial, który już teraz kojarzy się z jakością w każdym zakresie. Nie zmieniło się to w sezonie drugim i wszystko wskazuje na to, że finał utrzymuje narzucony wcześniej wysoki poziom. 

Szumnie obwieszczono, że Kruk to serial na miarę zachodnich produkcji, a innymi słowy, że jest wybitny i powinniśmy być z niego dumni. Nie mogłam po niego nie sięgnąć po takich recenzjach. Na szczęście się nie zawiodłam.

W finałowym sezonie komisarz Adam Kruk nie ma chwili wytchnienia. Rozpacz, trauma i potrzeba zemsty nadal trawią go od środka i nie pozwalają normalnie żyć. Budzą się w nim dawne i nowe lęki. Policjant zaczyna wątpić w swój instynkt i nikomu już nie ufa. Wszyscy są dla niego podejrzanymi, dlatego odcina się od bliższych i dalszych znajomych, zdeterminowany odkryć, kto zniszczył jego rodzinę.

Zobacz również: Wednesday – przedpremierowa recenzja serialu

Ten serial ma dużo mocnych stron, jednak na pierwszeństwo i szczególne wyróżnienie zasługuje obsada. Aktorzy są po prostu WYBITNI (CapsLock zamierzony). Michał Żurawski w roli tytułowego Kruka mnie zachwyca. To okropna postać – jest nieprzystępny, gburowaty, nieufny, chamski i zgryźliwy. Żadna z tych cech jednak nie uczyniła go mniej atrakcyjnym, bo wciąż jest obiektem westchnień wielu kobiet (troszkę też moim). Dlaczego? Bo ma trochę zalet. Adam Kruk jest przystojny, tajemniczy, inteligentny, bezkompromisowy i stara się być dobrym człowiekiem oraz ojcem. Został skrzywdzony i jest udręczany przez traumy, ale przecież JA zdołałabym go naprawić… prawda? (girlll!) Prze przed siebie, jak taran, a widz przez cały czas trzyma za niego kciuki, bo ten facet zasłużył na spokój, który przyniesie mu szansa wyrównania rachunków i poznania prawdy.

Kruk, Canal+, Cezary Kosiński
Kruk, kadr z serialu, Cezary Kosiński jako Mariusz i Franciszek Krupowicz w roli Maksa Kruka, prod. Canal+

Drugi plan też mnie w sobie rozkochał. Magdalena Koleśnik i Tomasz Włosok już w poprzednich odcinkach udowodnili, że są znakomici, ale nie omieszkali o tym przypomnieć. Nie mogłam oderwać od nich wzroku. To wręcz niesamowite i wydaje się mało prawdopodobne, ale Koleśnik ma chemię dosłownie z każdym, bez względu na wiek, płeć, pochodzenie, itd. Na ekranie wręcz idą iskry, kiedy występuje w duecie z Włosokiem i Żuławskim. Serce mi pęka, że będę mogła na nich patrzeć jeszcze tylko przez 3 odcinki.

Zobacz również: Obsesja Eve – recenzja 4 sezonu. To był godny finał!

Cezary Kosiński dołączył do obsady w tym sezonie, jednak muszę zaznaczyć, że zaprezentował się świetnie. Postać Mariusza jest niejednoznaczna. To bohater, który irytuje, frustruje i złości, a jednocześnie budzi sympatię i współczucie. Jego wątek łamie serce.

Kruk, Canal+, 2022, Tomasz Włosok, Magdalena Koleśnik
Kruk, kadr z serialu, Magdalena Koleśnik w roli Justyny i Tomasz Włosok w roli Rudego, prod. Canal+

Fantastyczna obsada to jedno, jednak nawet najwybitniejsi aktorzy nie dźwigną serialu, jeśli nie mają, co grać. Na szczęście Kruka to nie dotyczy. Sezon trzeci wydaje się mieć podobną strukturę do poprzednich sezonów, co stwierdzam na podstawie trzech epizodów – wciąż mogą więc zaskoczyć. Osobiste dramaty Adama Kruka przeplatają się z wątkami nielegalnego biznesu papierosowego i morderstwa, o które główny bohater musiał się potknąć. Scenariusz, choć widzowi już znajomy i bliski, nadal jest świetny, a powtarzalność pewnych schematów bynajmniej nie przeszkadza.

Wciąż bardzo wyraźny jest wątek Podlasia i ludowych wierzeń. W chwilach największej desperacji to właśnie szeptucha jest najstosowniejszą osobą, do której można zwrócić się o pomoc. Można dawać wiarę lub nie w skuteczność ludowych obrządków i istnienie rodzimej magii. Bez względu na to, co o tym myślmy to właśnie ten wątek dodaje temu serialowi tajemniczego, pierwotnego wręcz, klimatu, który robi robotę.

Zobacz również: W zamknięciu – recenzja serialu. Okazja czyni mordercę

Kolejną rzeczą, którą uwielbiam w tym serialu jest reżyseria. Maciej Pieprzyca, jak powszechnie wiadomo, jest bardzo dobry w tym, co robi. Narracja, którą przyjął w Kruku nadaje temu serialowi wyjątkowego klimatu. Atmosfera Kruka jest gęsta, tajemnicza i mroczna. Niejednoznaczne sceny, nieoczywiste ujęcia i liczne detale nadają wyjątkowej dynamiki całości.

Kruk, Canal+, thriller, Michał Żurawski, szeptucha
Kruk, kadr z serialu, Michał Żurawski jako Adam Kruk i Danuta Kierklo jako szeptucha, prod. Canal+

Zdaje się, że ten konkretny sezon ma swój motyw przewodni, a jest nim rodzicielstwo. Trudno patrzy się na komisarza Kruka i jego syna, którzy nie potrafią znaleźć wspólnego języka po tragedii, która ich dotknęła. Mały Maks potrzebuje czułości i bliskości, ale okazywanie uczuć nie jest najmocniejszą stroną tego szorstkiego mężczyzny. Adam stara się, jak tylko może, aby chronić syna i zapewnić mu bezpieczeństwo. Jednak ile może jeden człowiek zdany tylko na siebie? Równie przejmująca jest sytuacja Mariusza i jego żony, których córka znika w dziwnych okolicznościach. To wątek rozrywający serce na kilka kawałków.

Wszystkie znaki na niebie i ziemi, a konkretnie trzy pierwsze odcinki tego sezonu, mówią mi, że to będzie naprawdę świetny finał. Zaangażowałam się w tę historię od pierwszego odcinka. Podczas oglądania trzeciego epizodu siedziałam, jak na szpilkach, a wraz z jego końcem, jęknęłam z rozczarowaniem, że przyjdzie mi tyle czasu czekać na następne odcinki. Żal, że to już koniec, jednak kończyć trzeba umieć, szczególnie, gdy chce się to zrobić w wielkim stylu. Kruk na to zasłużył.

Plusy

  • Obsada
  • Reżyseria
  • Scenariusz

Ocena

9 / 10

Minusy

  • Trzeba czekać na kolejne odcinki, bo wychodzą po dwa, co tydzień
Anna Paczkowska

Fanka dobrych (i niedobrych) seriali, wciągających książek, podcastów i płatków podusiaków (najpierw płatki, potem mleko!). Miłośniczka zwierząt, animacji i kdram. Wieczna nastolatka.

Subskrybuj
Powiadom o
guest

0 komentarzy
Inline Feedbacks
Pokaż wszystkie komentarze