Pulp Books – nowy wydawca na polskim rynku książkowym

Pulp Books to nowe wydawnictwo na polskim rynku książkowym, czy raczej zdaniem jego założycieli, dom mediowy. Założona została w Łodzi przez trzech pasjonatów popkultury: Jakuba Ćwieka, Michała Rzepnikowskiego i Andrzeja Kwietnia. 

Nowe projekt ma być nośnikiem idei w której kluczem w kulturze jest przekazywanie historii, bo to ona liczy się w tym wszystkim najbardziej. Trio twórców bez wątpienia łączy pasję do opowiadania i niezwykły talent do otaczania się wyjątkowymi personami. Ci właśnie ludzie w najbliższym czasie mają zostać przedstawieni szerszemu gronu za sprawą mediów Pulp Books. Założyciele różnią się jednak doświadczeniami życiowymi co z pewnością ułatwi im poruszanie się na wydawniczym rynku. Autorzy nie obiecują gruszek na wierzbie, jednak otwarcie deklarują dostarczenie fantastycznych historii opowiedzianych w niespotykany do tej pory sposób.

Zobacz również: Pokusa – recenzja filmu. Ulegniesz? Ja poległem

Pulp Books - Piotr Sokołowski
Ilustracja autorstwa Piotra Sokołowskiego dla wydawnictwa Pulp Books

Każdy pewnie zastanawia się nad samą genezą nazwy wydawnictwa. Naturalnym skojarzeniem z Pulp Books z pewnością naturalnie kojarzy się z Pulp Fiction Quentina Tarantino. Jest to całkiem racjonalne i słuszne skojarzenie, bowiem na podobieństwo reżysera również założyciele wydawnictwa oddają hołd kultowym Pulp Magazines. W dużym skrócie te tanie czasopisma wydawane w USA od lat 20 do 50 (niemalże cztery dekady) zajmowały się przekazywaniem szerszej publice opowiadań gatunkowych: kryminały, sci-fi, fantasy czy uwielbiany przeze mnie horror.

Człon nazwy Pulp wywodzi się od taniej papierowej pulpy, ponieważ magazyny te charakteryzowały się pozyskanym w dość oszczędny sposób papierem. Skupione przede wszystkim na krótkich, błyskawicznych i pełnych dynamiki fabułach. Idealne na przejazd pociągiem, oczekiwaniem w poczekalni czy dłuższe posiedzenie na tronie. Swojej cenie te właśnie publikacje zawdzięczają powszechny odbiór i odpowiadają za rozwój czytelnictwa. Później z kolei, wraz z biegiem lat ewoluowały do miana strefy w której na światło dzienne mogą wyjść liczne literackie talenty. Za najsłynniejszych autorów pulpowych można uznać między innymi Raymonda Chandlera, H. P. Lovecrafta czy Roberta E. Howarda. Za spadkobierców tego rodzaju literatury można uznać uwielbianych powszechnie Lee Childa czy Stephena Kinga

Zobacz również: Late to the party – recenzja książki. Imprezy tylko dla popularnych?

Ilustracja autorstwa Piotra Sokołowskiego dla wydawnictwa Pulp Books
Ilustracja autorstwa Piotra Sokołowskiego dla wydawnictwa Pulp Books

Przekaz wydawnictwa jest zatem w pełni transparenty. Na plecach gigantów budują świeże podejście na polskim rynku. Osobiście trzymam kciuki za tę inicjatywę, a Ty co o tym myślisz? Podziel się w komenatarzu!

Tymoteusz Łysiak

Entuzjasta popkultury, który najpewniej zamiast kolejnego "Obywatela Kane" wolałby w kinie więcej produkcji w stylu "Toksycznego mściciela". Fan dziwności, horroru, praktycznych efektów, kociarz, psiarz i miłośnik ludzi. W grach lubujący się w satysfakcjonującym gameplay'u. Życie teatrem absurdu.

Subskrybuj
Powiadom o
guest

0 komentarzy
Inline Feedbacks
Pokaż wszystkie komentarze