Kosi/Szczur – To wydarzyło się naprawdę-oprócz tego, co zmyśliłem – recenzja płyty

Kosi/Szczur– To wydarzyło się naprawdę-oprócz tego, co zmyśliłem jest drugim solowym albumem reprezentanta JWP. Kosi wraz z producentem Szczurem postanowili zabrać słuchaczy w prawdziwą, ale zarazem wymyśloną psychodeliczną przygodę.

Kosi ze składu JWP, którego członków nie będę wymieniał, od dawna zaskakuje słuchaczy swoimi przewrotnymi tekstami. Za to Szczur jako utalentowany producent dzielił się swoimi produkcjami z czołówką raperów polskiej sceny od lat. Nie wiem, jak obaj Panowie wpadli na siebie, ale po pierwszym odsłuchu ich wspólnego dziecka nie byłem pozytywnie nastawiony. Do czasu.

Zobacz również: Białas – NEWCOMER – recenzja płyty

Pierwszy odsłuch albumu To wydarzyło się naprawdę-oprócz tego, co zmyśliłem był dla mnie jak mecz piłkarski. Nie wiem, o co tam chodzi i wolę nie wiedzieć. Jednak drugi, a następnie trzeci odsłuch delikatnie przystopowały moje krytyczne myśli. Z każdym kolejnym razem zacząłem sobie zdawać sprawę, że ten album ma głębszy przekaz, mianowicie ma odzwierciedlać doznania psychodeliczne.

Od I.N.T.R.O bit Szczura zapowiada fale tsunami w wannie, a Kosi mówi sam za siebie nie muszę machać kałachem, byś k***a łapy miał w górze. Dalej raper w utworze MLK nie boi się siebie mianować królem liter jednocześnie wyjaśniając pozerów w rapie. A muzyka przygotowana przez Szczura tylko lekko odbiega od tej z intro, co powtarza się jeszcze w kilku utworach. Kolejnym kawałkiem, który zabierze nas na psycho-wycieczkę jest Środek Nocy, gdzie bit przypomina sample z Archiwum X. Zwrotka Kosiego jest próbą odtworzenia Prostej Historii z albumu IS.OK, której nie ukrywam, jestem fanem. Kolejny podobny bit znajdziemy w tytułowym To wydarzyło się naprawdę-oprócz tego, co zmyśliłem, ale według mnie z tych wszystkich ten jest najciekawszy.

Jedyny utwór bez zawrotnych linijek rapera to Psilo. Jest to moje top 3 produkcji na tej płycie, Szczur zdecydowanie ma więcej do powiedzenia w wolniejszych rytmach. Jako dowód mamy Fale Na Ulicach, gdzie niepotrzebne podbicia prawie psują całość. Jednak produkcje Szczura ratuje nieudolne rapowanie Sydozeta. Trochę taki Hase, ale nawijający o tym, o czym nawinęli już wszyscy. Z racji na to, że Sydoz pojawia się na tym albumie aż 5 razy, pozwolę sobie więcej tego nie komentować. Jedna linijka wystarczy. Już lepiej wypadł Gicik A’mane w utworze Cudotwórca. Przynajmniej zrozumiał koncept płyty i zrobił coś, co pasuje do całości, mimo że nie jest to najlepsza zwrotka.

Zobacz również: Trzej muszkieterowie: – Artagnan – recenzja filmu. Dumas nie byłby dumny

Z tych ciekawych gości mamy tutaj gościnie Nadzia LOLO w utworze Kolorowe, która odniosłem wrażenie, chciała za bardzo i utopiła się w nadmiarze energii, jaką wylała na tym numerze. Godnie zaprezentował się tu Zdechły Osa w Bejrut, który również odnalazł się w tym psychodelicznym koncepcie. Jako oczywistą oczywistość można potraktować zwrotkę Włodiego. Swoimi wersami mógłby zamknąć album, ale ktoś wpadł na pomysł zaproszenia Kawiora i tempo trochę podupadło.

To wydarzyło się naprawdę-oprócz tego, co zmyśliłem, jest jednym z niewielu dowodów na to, że zabawa bitami wychodzi na dobre. Odniosłem wrażenie, że Kosi i Szczur chcieli dorównać Włodiemu, jeśli chodzi o nieoczywiste rytmy, ale to całkiem inny kaliber. Kosi jako raper jest kozakiem, jeśli chodzi o pomieszanie z poplątaniem w wersach. I choć początkowo myślałem, że lepiej mu to wyszło na płycie Black Book, który współtworzył z Ero, to jednak po tych kilku odsłuchach wnioskuję, że Kosi jest jak wino. I czekam na jego kolejne ruchy. Myślę, że Kosi jeszcze nie raz nas czymś zaskoczy. Do tego jesteśmy w stanie uwierzyć, że to wydarzyło się naprawdę, ale oczywiście oprócz tego, co zmyślił.

Źródło obrazka wyróżniającego: materiały prasowe defjam.pl


ŚLEDŹ NAS NA IG
https://instagram.com/popkulturowcy.pl

Plusy

  • Zwrotki od Kosi
  • Nieoczywiste bity

Ocena

7 / 10

Minusy

  • Sydoz
  • Zlewająca się muzyka
Konrad Zet

Aspirujący filmowiec, krytykujący raperów i hobbystycznie robiący krzywdę sobie i kolegom z maty.

Subskrybuj
Powiadom o
guest

0 komentarzy
Inline Feedbacks
Pokaż wszystkie komentarze