Przemilczane. Polskie poetki, o których nie mówi się w szkole – recenzja książki. Przerwijmy milczenie!

Uwielbiam wszystko, co rodzi się z pasji i doświadczenia. Myślę, że to właśnie te dwie kwestie zainspirowały Mateusza Kołodzieja, żeby napisać tę książkę. Jest w końcu nauczycielem z wieloletnią praktyką, a więc zna polską szkołę od podszewki. W 2022 roku otrzymał Dukata Tarnowskiego, czyli nagrodę za upowszechnianie i promocję kultury. I ta pozycja też się do tego mocno przyczyni, jeśli tylko trafi do szerszego grona odbiorców.

Przemilczane. Polskie poetki, o których nie mówi się w szkole – tytuł w zasadzie mówi wszystko o samej treści. Autor bierze na tapet osiem poetek i opisuje krótko ich życiorysy. Nie skupia się przesadnie na analizie ich wierszy, chociaż przytacza czasem ich fragmenty. Zwykle służy to jednak zobrazowaniu tego, przez co przechodziły w prywatnym życiu i co naturalnie znajdowało swoje odzwierciedlenie w ich twórczości. To lektura krótka i przyjemna, napisana przystępnym językiem i w przejrzystej formie. Nie oferuje może wymyślnej krytyki literackiej, ale nie było to celem Mateusza Kołodzieja. I to akurat wychodzi książce na dobre, bo mnie zdecydowanie kupiło poznanie tych artystek od przyziemnej strony. Moje główne bolączki w związku z nauczaniem języka polskiego w szkole dotyczyły właśnie sposobu, w jaki przedstawiano nam teksty. Czytaliśmy na głos różne fragmenty kompletnie oderwane od naszej rzeczywiści i próbowaliśmy nadążyć za nauczycielką, która dorabiała im interpretacje na podstawie szczątkowych informacji biograficznych z podręcznika. Przemilczane oferują coś odwrotnego. Książka ukazuje poetki jako postaci, które kiedyś faktycznie istniały, miały swoje problemy i osobowości. Ta lektura zdaje się fantastycznym pierwszym krokiem w stronę ich twórczości.

Zobacz również: Pamiątkowe rupiecie – recenzja książki. Dziarska Szymborska

Wszelkie tematy feministyczne są mi bardzo bliskie, więc imponuje mi, że mamy w Polsce takich nauczycieli, którzy widzą problemy w naszym programie nauczania i aktywnie próbują zapełniać te luki. Wydawać by się mogło, że twórcy i twórczynie, jakimi zajmujemy się na lekcjach, zostali dobrani na podstawie jakichś niepodważalnych kryteriów. Że tyle kobiet zostało z tego programu wykluczone, ponieważ nie były wystarczająco dobre. Przemilczane obalają ten przykry mit. Doceniam też, że autor pozostaje wobec swoich bohaterek względnie obiektywny. Nie stawia ich na piedestale i nie ukrywa, że miały wady, a co więcej uczciwie opowiada o tych aspektach ich dorobku, które można uznać za nieudane.

fot. materiały prasowe

Momentami czuć w tej narracji silny target. Rozdziały są skonstruowane tak, jakby miały przekonać nauczycieli, dlaczego dana autorka zasługuje na bycie „omówioną” na lekcjach. Konkluzje sprowadzają te historie do formy czegoś na wzór długiego argumentu na poparcie tezy. Poza tym książka miała też zapewne trafić w ręce uczniów, co niesie za sobą ograniczenia. Czytelnicy, którzy mają choć nikłe pojęcie o pozycji kobiet w tamtych czasach, a może właśnie szczególnie ci, którzy siedzą już w feministycznych tematach głębiej, znajdą tu trochę oczywistości. W tym sensie Przemilczane będą lekturą łatwą. Z drugiej strony wiele z tych życiorysów jest naprawdę przejmujące. Otwierają głowę na wyzwania, z którymi mierzyły się kiedyś kobiety i – o zgrozo – mierzą się w jakiejś formie również dzisiaj.

Zobacz również: Remake. Apokalipsa popkultury – przedpremierowa recenzja książki

Książka Przemilczane. Polskie poetki, o których nie mówi się w szkole niewątpliwie podejmuje bardzo ważną tematykę. To książka, która nie zajmie dużo waszego czasu, a może po prostu uświadamiać. Jej wielkim sukcesem byłoby, gdybyśmy wszyscy po tej lekturze zmierzyli się z twórczością tych poetek. Ja zamierzam spróbować!

Przemilczane

Autor: Mateusz Kołodziej
Wydawca: Miejska Biblioteka Publiczna im. Juliusza Słowackiego
Premiera: 7 sierpnia 2023
Ilość stron: 136

Źródło obrazka głównego: Miejska Biblioteka Publiczna im. Juliusza Słowackiego. Post powstał we współpracy z Miejską Biblioteką Publiczną im. Juliusza Słowackiego.

Plusy

  • Ważna tematyka
  • Obiektywne podejście do poetek
  • Przystępna

Ocena

8 / 10

Minusy

  • Momentami niespecjalnie wnikliwa
Agata Kowalczewska

Wychowana na fantastyce, od niedawna zakochana również w reportażach. Choć książki stoją wysoko na liście jej hobby, są na niej również dobre filmy, seriale i puby z planszówkami.

Subskrybuj
Powiadom o
guest

0 komentarzy
Inline Feedbacks
Pokaż wszystkie komentarze