Kapitularz 2023 – relacja z festiwalu

Wrzesień w Łodzi obfitował w liczne wyjątkowe wydarzenia, które odbywały się praktycznie co weekend. Jednym z pierwszych z nich był Kapitularz, festiwal fantastyki, który miał miejsce na Wydziale Filologicznym Uniwersytetu Łódzkiego. Wrócić do tych znajomych murów uczelni było dla mnie prawdziwą przyjemnością, zwłaszcza przy okazji tak ciekawego i udanego wydarzenia.

Festiwal zachwycił swoim kameralnym charakterem i bogatym programem. Całość odbywała się na trzech poziomach budynku, co w porównaniu do innych tego typu wydarzeń, jak chociażby Pyrkon, stworzyło bardziej intymną atmosferę. Dzięki temu mogłam swobodnie i bez większego pośpiechu korzystać z licznych aktywności oferowanych przez festiwal, nie mając przy tym wrażenia, że coś mi umyka.

Pierwszym moim przystankiem była oczywiście strefa wystawców, na której mogłam podziwiać prace plastyczne oraz literackie wielu utalentowanych osób. Szczególnie pozytywnym zaskoczeniem była dla mnie obecność mniej znanych pisarzy, dla których festiwal stał się doskonałą okazją do prezentacji twórczości i pozyskiwania nowych czytelników. Sama niejednokrotnie wpadałam w ich sidła, dając się wciągnąć w wykreowany w książkach świat.

Zobacz również: Promised Land Art Festival 2023 – relacja z wydarzenia. Zjednoczeni w sztuce

Kapitularz
fot. Natalia Banaś

Udało mi się porozmawiać między innymi z Kamilą Goszczyńską, która podkreśliła, jak istotne są tego typu wydarzenia w nawiązywaniu bezpośrednich relacji z czytelnikami. To cenne doświadczenie zarówno dla twórców, jak i fanów, a miejsca sprzyjające takim interakcjom mają nieocenioną wartość.

Kapitularz oferował również możliwość uczestniczenia w licznych panelach dyskusyjnych, podejmujących tematykę gier, literatury, filmów oraz seriali, etc. Było więc wszystko to, co fani popkultury lubią najbardziej. W pamięci szczególnie zapadła mi prelekcja dotycząca post-horroru, przygotowana przez Konglomerat Podcastowy. Szymon Cieśliński, Marta Płaza oraz Michał Rakowicz poddali popularny podgatunek dokładnej analizie, zadając przy tym pytanie, czy takowy w ogóle istnieje. Dla zainteresowanych wspomnę, że twórcy opublikowali dyskusję w Internecie, dlatego zachęcam do wysłuchania.

Zobacz również: Dni Fantastyki 2023 – relacja z konwentu

A co poza wystawcami oraz panelami dyskusyjnymi? Festiwal oferował również liczne atrakcje na świeżym powietrzu (jak walka na miecze świetlne) oraz warsztaty. Atrakcji więc nie brakowało, a wszystko to panowało w przyjaznej i ciepłej atmosferze. Przy tym zdaję sobie sprawę, iż wiele głosów może się oburzyć na kilka wyraźnych niedociągnięć ze strony organizacyjnej, jak chociażby odbiór biletów pierwszego dnia. Należy zdać sobie jednak sprawę, że organizacja tego typu wydarzeń nie należy do najłatwiejszych. Organizatorzy zaś starali się dość szybko i sprawnie reagować na podobne niedociągnięcia, co należy docenić.

Jako ogromna fanka popkultury oraz fantastyki, odczuwam wiele radości uczestnicząc w tego typu festiwalach. Kapitularz to niezwykłe miejsce spotkań osób o podobnych zainteresowaniach, dające przestrzeń do dyskusji oraz poszerzania swojej wiedzy i znajomości twórców. Przy tym daje on również wyjątkową możliwość artystom do pokazania swojego talentu. Była to moja pierwsza wizyta na tym wydarzeniu, ale z pewnością nie ostatnia.

Obrazek wyróżniający: Kapitularz // materiały prasowe


https://buycoffee.to/popkulturowcy
Postaw nam kawę wpisując link: https://buycoffee.to/popkulturowcy
Lub klikając w grafikę
Natalia Banaś

Dumna psia mama, miłośniczka dobrej muzyki, kina oraz lisów. Dla relaksu ogląda i czyta horrory. Wiecznie z głową w chmurach i napiętym kalendarzem. Swoje popkulturowe zachwyty oraz frustracje przelewa na Worspressa i wiadomości głosowe do znajomych. Kiedy nie odpisuje, próbuje zrobić Ghostface'a na szydełku.

Subskrybuj
Powiadom o
guest

0 komentarzy
Inline Feedbacks
Pokaż wszystkie komentarze