Ruszają prace nad filmem Mortal Kombat 2

Po zakończonym strajku aktorów, pracownicy planów zdjęciowych robią co mogą, żeby wznowić produkcję nowych tytułów jak najszybciej. Jak poinformował na swoim Instagramie Karl Urban, obsada Mortal Kombat 2 jest już zwarta i gotowa. 

Karl Urban wcieli się w postać Johnny’ego Cage’a w nadchodzącej kontynuacji filmu Mortal Kombat z 2021 roku. Na swoim oficjalnym profilu na Instagramie aktor umieścił zdjęcie razem z pozostałymi członkami obsady na tle przyczepy oznakowanej MK2. Na tabliczce informacyjnej zapisany jest również Jax Briggs, czyli postać z filmu, którą zagra  Mehcad Brooks, również widoczny na zdjęciu.

Zobacz również: Mortal Kombat – recenzja filmu. Festiwal cringu

Nawiązania do postaci Johnny’ego Cage’a pojawiły się kilkakrotnie w pierwszej części filmu. W długo wyczekiwanej kontynuacji, ten kultowy bohater pojawi się odegrany przez Karla Urbana. Razem z nim pojawią się w produkcji również nowi aktorzy: Tati Gabrielle, Adeline Rudolph, CJ Bloomfield, Ana Thu Nguyen, Desmond Chiam oraz Martyn Ford. Powróci też część obsady z poprzedniej części.

Prace na planie rozpoczęły się już w czerwcu. Pierwotnie zakończenie zdjęć ustalone było już na wrzesień i tym samym przejście do fazy post produkcji. Wszystko jednak stanęło w skutek ogłoszenia o strajku gildii SAG-AFTRA na początku lipca. Nadal nie znamy przewidywanej daty premiery, ale sadząc po priorytecie, jaki został nadany wznowieniu kręcenia filmu, musi on być ważnym elementem filmowego rozkładu studia na najbliższe lata.

Zobacz również: Mortal Kombat 1 – recenzja gry. Nie do końca udany nie do końca reboot

Simon McQuoid powrócił na stanowisko reżysera, natomiast za scenariusz odpowiada Jeremy Slater (The Umbrella Academy, Moon Knight) wraz z Edem Boonem, aktywnie zaangażowanym w scenariusze z growego uniwersum MK. Poprzednia część filmu dostępna jest na platformie HBO Max.

Źródło obrazka głównego: New Line Cinema & Warner Bros. Pictures

Łukasz Biechoński

Nie straszny mu żaden zakątek popkultury. Ceni sobie tak samo teatralne musicale i opery jak kino splatter czy chorwackie sci-fi. Wierzy, że to nie budżet czyni dzieło, lecz artysta i jego wizja. Tabu dla niego nie istnieje tak długo, jak obie strony czują się w dyskusji komfortowo.

Subskrybuj
Powiadom o
guest

0 komentarzy
Inline Feedbacks
Pokaż wszystkie komentarze