Mister Hockey – recenzja książki. Lekka, jednak mało prawdopodobna historia

Mister Hockey to krótka powieść z coraz bardziej popularnego kręgu książek z hokejem w tle. Tytuł ten jest typowym przedstawicielem romansów z dodatkiem humoru.

Pikantna historia ognistego romansu między hokeistą o niewyparzonej gębie a zakompleksioną bibliotekarką. Jed West jest kapitanem mistrzowskiej drużyny NHL, a zarazem najseksowniejszym zawodnikiem na lodzie. Tak przynajmniej widzi go Breezy Angel, bibliotekarka, która od lat z wypiekami na twarzy śledzi jego karierę. Nie spodziewa się przy tym, że kiedykolwiek spotka swój obiekt westchnień oraz najśmielszych fantazji erotycznych.Los płata jej jednak figla, gdy Jed niespodziewanie zjawia się w bibliotece jako gość specjalny warsztatów czytelniczych. Wystarczyła chwila, by oboje zapłonęli pożądaniem tak gorącym, że mogłoby stopić lodowisko. Choć jej uczucia są szczere, Breezy wstydzi się przyznać, jak bardzo Jed ją fascynuje. Postanawia nie zdradzać się z tym przed nim, ale okazuje się, że nie tylko ona ma tajemnice. Czy gwiazda hokeja i mól książkowy zdobędą się na odwagę i wyznają sobie prawdę, zanim będzie za późno?

– opis wydawcy

Opis od wydawcy jest bardzo ciekawy. Niestety, nie wskazuje on jednoznacznie, że jest to książka 18+. Z wielu zasłyszanych opowieści czy też artykułów wiadomo, że grono młodych osób czyta pozycje, które nie są dostosowane do ich wieku. Jak widać, nawet sami wydawcy nie pomagają w rozwiązaniu tego problemu. Uważam, że każda książka, która jest powyżej 16 czy też 18 roku życia, powinna mieć klarowne oznaczenie wiekowe.

Projekt okładki jest bardzo ładny. Na tyle, że naprawdę zachęca do zakupu produktu. Rysunkowe postaci i niebieski kolor to widocznie trendujący motyw, który przyciąga szerokie grono czytelników. Zaskoczeniem oraz minusem są natomiast wymiary książki. Jak widać na poniższym zdjęciu, książka jest większa od tych standardowych. W oczy rzuca się również grubość pozycji – 208 stron. Można śmiało więc uznać, że jest to nie do końca powieść, a po prostu dłuższe opowiadanie.

Zobacz również: Modlitwa za nieśmiałe korony drzew – recenzja książki

Jed West to typowy bohater romantyczny, zadufany w sobie, jednak z trudną przeszłością. Jest on zawodowym hokeistą, aczkolwiek jeśli spodziewamy się dużej dawki tego sportu, możemy się srodze rozczarować. Hokej w tej książce to jedynie okładka oraz drugi plan dla wspomnianej postaci. Breezy, główna bohaterka, to również typowy charakter. Jedyne, co wyróżnia tę historię na tle innych romansów, to fakt, że ona jest jego wielką fanką, zakochaną w nim po uszy. Co można jeszcze o niej napisać? Otóż jest ona prawdziwą pasjonatką książek i marzy o otworzeniu swojej własnej księgarni. Niewielkim plusem jest to, że powieść napisana jest z dwóch perspektyw. Co za tym idzie, możemy poznać uczucia i przemyślenia obu stron romansu.

Jak mamy typowych bohaterów romantycznych, to nie mogło być inaczej – otrzymujemy romans z elementami erotyki, jakich wiele. Jest to coraz częstszy zabieg. Ze względu na to, że historia jest tak skąpa, zarówno pod względem ilości stron, jak i krótkiego czasu trwania fabuły, jest ona mało wiarygodna. Dodatkowo nie jesteśmy w stanie zdążyć nawiązać relacji z bohaterami, a sama opowieść nie ma w sobie głębi. Jak w większości przedstawicieli tego gatunku, tak i tutaj mamy kłótnię kochanków pod koniec opowieści. Jest to niestety jedna z durniejszych, bardziej bezmyślnych i mniej wiarygodnych polemik, w jakich dane było mi brać udział w roli czytelniczki.

Zobacz również: Dama – recenzja książki. Ujdzie

Podsumowując, Mister Hockey to lekka i przyjemna powieść z dawką humoru. Nie ma w niej jednak nic szczególnego, a dodatkowo jest mało wiarygodna. Nie mamy do czynienia z wybitnym przedstawicielem gatunku, jednak jej lektura nie jest kompletną stratą czasu. Z czystym sumieniem mogę ją polecić każdemu, kto szuka lekkiego przerywnika między innymi tytułami, ale niczego więcej.


Mister Hockey

Autor: Lia Riley
Okładka: Elle Maxwell
Wydawca: HarperCollins
Premiera: 27 marca 2024 r.
Oprawa: miękka
Stron: 208
Cena katalogowa: 39,99 zł


Grafika główna: materiały promocyjne – kolaż (HarperCollins)

Plusy

  • Lekka opowieść
  • Humor

Ocena

4 / 10

Minusy

  • Krótka książka
  • Mało hokeja
  • Brak oznaczenia wieku
Dominika Dąbek

Dużo ogląda. Jeszcze więcej czyta. Fanka Marvela, w szczególności jego kinowej odsłony oraz innych dobrych filmów, seriali i książek. W przerwach od tego wszystkiego składa zestawy Lego. W sieci znana jako movie_nika.

Subskrybuj
Powiadom o
guest

0 komentarzy
Inline Feedbacks
Pokaż wszystkie komentarze