Między premierami części pierwszej i drugiej Naughty Dog i Neil Drukmann zaoferowali tylko jedno fabularne rozszerzenie do The Last of Us. Dochodzą jednak słuchy, że deweloperzy rozważali stworzenie jeszcze jednej historii. Główny scenarzysta wskazuje, że miała ona opowiedzieć o matce Ellie.
W dodatku Left Behind mieliśmy okazję rozegrać scenariusz przedstawiający opowieść sprzed wydarzeń z pierwszej części The Last of Us. Historia ta miała głównie na celu rozbudowanie naszej nastoletniej protagonistki. Były jednak szanse iż za sprawą jeszcze jednego dodatku gracze mogliby poznać rozbudowane oblicze świata gry. Neil Druckmann na łamach Variety wspomniał o historii matki Ellie:
Zobacz również: The Last of Us 2 i jego scenariusz – kiepskie decyzje, przesyt ideologii oraz kilka świetnych scen
Napisałem krótką historię już po wydaniu gry. Miała to być animowana krótkometrażówka, ale sprawa się rozeszła i nie powstała. Był taki moment, że prawie zrobiliśmy z tego DLC, ale to się nie udało.
Gracze poznaliby Annę za sprawą historii ze świata sprzed wszystkich gier uniwersum The Last of Us. Warto również dodać, że matka Ellie zmarła w 2019 roku, podczas porodu Ellie. Właśnie z tego powodu opiekę nad dziewczyną sprawowała Marlene. W historii opowiedzianej w The Last of Us gracze mogli przeczytać list napisany przez Annę do Ellie. Natomiast w rozszerzeniu Left Behind potwierdzono, że kobieta była pielęgniarką.
