Margaret – Urbano Futuro – recenzja płyty

Nie tak dawno swoją premierę miał album Club2020, w którym wśród licznych artystów znalazła się również bohaterka tej recenzji – Margaret. Wokalistka nie zwalnia tempa, już 24 marca publikuje swoją nową epkę Urbano Futuro. Fani artystki na pewno są zadowoleni częstotliwością wypuszczanych przez nią utworów. Tylko czy w parze z ilością idzie również jakość produkcji? Otóż niekoniecznie…

Margaret w ostatnim czasie daje się poznać od zupełnie innej strony. Wraz z wydaniem w 2021 roku płyty Maggie Vision, artystka ostatecznie zerwała z wizerunkiem gwiazdy pop. Wizerunkiem, który jak sama wiele razy podkreślała w wywiadach narzucał jej wiele ograniczeń. Obecnie tworzy muzykę w klimacie hip-hopu. Przeciętny słuchacz, który zatrzymał się na etapie kariery Margaret, gdy ta wraz z utworem Cool Me Down zgłosiła się do polskich preselekcji do 61. Konkursu Piosenki Eurowizji, może być nad wyraz zaskoczony przemianą wokalistki. Niemniej jednak widać, że piosenkarka dobrze czuje się w nowym wydaniu, co owocuje licznymi świeżymi singlami.

Zobacz również: Goya – Rozdział VIII – recenzja płyty

Wracając do Urbano Futuro. Najnowsza epka składa się z 6 utworów i jak na ten format gościnnie usłyszymy tu sporą grupę artystów (m.in. Janusz Walczuk, Waima, Julia Pośnik). Co jeszcze wyróżnia tę epkę? Na pewno nie dobre kawałki. Nie owijając w bawełnę, jest ona po prostu dość słaba. Pierwszym i chyba najpoważniejszym zarzutem jest to, że utwory wykonywane przez Margaret są niezrozumiałe. Dykcja i wymowa pozostawia wiele do życzenia. Słowa zlepiają się i tak naprawdę trudno zrozumieć o czym śpiewa wokalistka.

Przechodząc do tekstów utworów, cóż, są one o niczym. Wersy piosenek są w uproszczeniu o robieniu fot, winie i seksie. Żadnego przesłania, interesujących treści. Nie zakładam tutaj, że każda linijka powinna mieć jakieś szczególne znaczenie, ale co autorka próbuje nam przekazać? Nawet po kilkukrotnym przesłuchaniu całej epki dalej nie umiem odpowiedzieć sobie na to pytanie. Oczywiście warto wspomnieć tu o powtarzaniu danego wersu w piosence średnio dwadzieścia razy, a także o zbyt dużym upodobaniu artystki do auto-tune’a.

Zobacz również: Ania Karwan – Swobodnie – recenzja płyty

Kiedy myślisz, że gorzej już być nie może pojawiają się…. goście. Większość zaproszonych tu artystów nie wnosi nic szczególnego do utworów. Stanowią jedynie dodatek do piosenek, a ich wersy są jeszcze gorsze niż te wyśpiewane przez Margaret. Jeśli chodzi zaś o warstwę muzyczna i brzmienie również niczym się ono nie wyróżnia. Znaczna część utworów opiera się na tych samych bitach i brzmi dość podobnie. Ze schematu wyłamuje się jedynie Vino, dzięki orientalnym zabarwieniom i DPD, w którym usłyszeć można łagodniejsze tony; bardziej melodyczne i zdecydowanie mniej monotonne niż w pozostałych propozycjach.

Nagrodę najgorszego singla z całej epki wygrywa VIP – cudny utwór bez polotu. Z kolei najgorszy gościnny występ zalicza Janusz Walczuk w piosence Początek. Muzyczny „popis” Walczuka mogę podsumować moim „ulubionym” wersem z jego zwrotki: Skarbie jesteś dla mnie sexy as fuck. Kocham twoją pupę piersi twój blask. Jednakże po wysłuchaniu wszystkich piosenek kilkukrotnie muszę stwierdzić, że pomimo wszelkich wad wpadają one w ucho.

Jeśli nowa epka Margaret przypadła jej fanom do gustu – wspaniale! Nic tylko pozazdrościć. Należy również mieć nadzieje, że sama artystka bawiła się dobrze podczas tworzenia i nagrywania Urbano Futuro. Osobiście, choć przyznam, że kawałki po dłuższym czasie wpadają w ucho, to chętnie poczekam na bardziej angażujące i treściwe produkcje od Margaret.

Źródło głównej grafiki: fot. @Pojman

 

Plusy

  • Piosenki wpadają w ucho

Ocena

4 / 10

Minusy

  • Śpiewane utwory są niezrozumiałe
  • Podobne brzmienie większości piosenek
  • Teksty bez treści
Katarzyna Florczak

Lubi pisać, czytać, czasem coś namaluje. Zdarza jej się oglądać serial do piątej nad ranem. Fanka starych kryminałów, spaghetti carbonara i zachodów słońca nad morzem.

Subskrybuj
Powiadom o
guest

0 komentarzy
Inline Feedbacks
Pokaż wszystkie komentarze