Obecnie zdecydowana większość ludzi spędza bardzo dużo czasu przy komputerze, poświęcając czas nie tylko na pracę, ale i chociażby granie. Niemniej zdaję sobie sprawę, że wiele osób nie docenia wpływu wysokiej jakości sprzętu na poprawę wydajności i komfortu pracy. Często odpowiedni sprzęt pozytywnie wpływa nie tylko na samą pracę, ale również poprawia satysfakcję z grania w wolnym czasie. A jak w tym wszystkim wypada najnowsza propozycja od Razer?
Blackwidow V4 Pro to wysokiej jakości klawiatura, dedykowana szczególnie graczom, choć również świetnie sprawdza się jako narzędzie do pracy. W końcu rzadko zdarza nam się kupować oddzielne klawiatury do pracy oraz grania. Pierwszym aspektem rzucającym się w oczy jest aluminiowa obudowa odporna na wszelkie zarysowania bądź uszkodzenia. Przy tym umieszczone na spodzie sprzętu antypoślizgowe gumy również pozytywnie wpływają na użytkowanie, bo w końcu ostatnie czego chcemy, to żeby klawiatura wędrowała po całym biurku.
Ponadto najnowsza propozycja od Razer to klawiatura mechaniczna, która jednak nie straszy swoją głośnością. Pod tym względem jest niezwykle przyjemna w obsłudze, gdyż zachowuje charakterystyczny, przyjemny stukot klawiatury, nie będąc jednak irytująco głośną. Ponadto na duże uznanie zasługuje jej płynność, gdyż częstotliwość próbkowania tego modelu to 8000 Hz. Czas reakcji jest wręcz idealny, a przy tym nie ma konieczności zbyt mocno uderzać w klawisze, gdyż są one odpowiednio czułe.
Zobacz również: Razer Barracuda X – recenzja słuchawek
Osobiście jednak zwróciłam szczególną uwagę na podkładkę pod nadgarstki, która okazała się być dla mnie zbawienna podczas długich godzin pracy. Mówię to jako osoba, która często cierpiała na ból nadgarstków. Podkładka jest starannie wyprofilowana, a przy tym wykonana w taki sposób, by nie być ani zbyt miękką ani zbyt twardą.
Kolejnym elementem rzucającym się w oczy jest naturalnie aspekt wizualny. Blackwidow V4 Pro wyposażona jest w podświetlane klawisze Razer Chroma RGB. Przy tym oświetlenie nie jest w żaden sposób męczące dla oczu, co jest ogromną wadą w przypadku tańszych modeli. Dodatkową gratką jest fakt, iż nie tylko możemy wybierać spośród kilku opcji oświetlenia, lecz również sami możemy zaprojektować klawiaturę. Umożliwia nam to odpowiednio skalibrowana aplikacja, dzięki której możemy chociażby innym kolorem oświetlić klawisze używane do danej gry, a następnie zapisać kombinację do przyszłych rozgrywek. Nie musimy więc powtarzać czynności, gdyż możemy zapisać pięć profili niestandardowych w pamięci urządzenia oraz dowolną ilość w chmurze.
Razer zadbał również o sam komfort obsługi, wyposażając klawiaturę w osiem specjalnych klawiszy funkcyjnych, klawisze multimedialne oraz rolkę, które są szczególnie przydatne przy jednoczesnym graniu i słuchaniu muzyki, a także w pokrętło poleceń. Dzięki temu zagłębianie się w świat gry jest o wiele przyjemniejsze i łatwiejsze, a jeśli dodatkowo jesteś fanem lecącej w tle muzyki z twojej playlisty, to nie będzie konieczności przełączania się między aplikacjami.
Zobacz również: Belkin SoundForm Pulse – recenzja słuchawek
Czy wobec tego Blackwidow V4 Pro ma jakiekolwiek minusy? Z pewnością dla wielu zniechęcająca będzie cena, a szczególnie dla tych, którzy nie czują potrzeby posiadania sprzętu z górnej półki. Jednakże jeśli cena nie gra dla ciebie roli i zależy ci na dobrej jakości sprzęcie, to ta kwestia nie powinna stanowić żadnego problemu.
Kolejnym, dość nieznacznym minusem wizualnym, jest konieczność używania dwóch 2-metowych przewodów. Jestem świadoma faktu, iż ich celem jest zagwarantowanie stabilnego sygnału bez jakichkolwiek zakłóceń, lecz z drugiej strony zastanawiam się, czy nie da się tego osiągnąć za pomocą tylko jednego przewodu.
Podsumowując, klawiatura Blackwidow V4 Pro to niezwykle interesująca propozycja od Razer, na którą warto zwrócić uwagę. Reprezentuje ona bardzo dobrą jakość wykonania, przy dużej funkcjonalności. Zdecydowanie polepsza ona komfort nie tylko grania, ale i samej pracy.
Obrazek główny: Razer // materiały prasowe
