Rękopis znaleziony w Saragossie (1964)
Osią akcji jest podróż do Madrytu Alfonsa van Wordena, kapitana gwardii walońskiej króla Hiszpanii. Podczas podróży spotyka go cała seria niezwykłych przygód. Obiera najkrótszą drogę, jednak kilkukrotnie powraca do punktu wyjścia, do tajemniczej oberży i jej upiornego otoczenia, by przez kolejne opowiadania znów przemierzać znane mu rejony czasu i przestrzeni, za każdym razem wypełnione innymi postaciami.
Prawo i pięść (1964)
Andrzej Kenig (Gustaw Holoubek), były więzień obozu koncentracyjnego, zgłasza się na ochotnika do pracy zleconej przez pełnomocnika rządu (Bolesław Płotnicki). Zostaje dokooptowany do grupy działającej pod przewodnictwem doktora Mieleckiego (Jerzy Przybylski), mającej za zadanie zabezpieczyć mienie znajdującego się na Ziemiach Odzyskanych uzdrowiska i uruchomić sanatorium. Niebawem jednak uświadamia sobie, że jego koledzy to w rzeczywistości szabrownicy, którzy nie przebierają w środkach, by zdobyć fortunę.
Giuseppe w Warszawie (1964)
Młodemu Włochowi jadącemu z frontu wschodniego na urlop, skradziono w Warszawie pistolet maszynowy. Podejrzewa o to jedną z pasażerek pociągu, Marię. Idzie do jej mieszkania i tam już pozostaje. Maria działa w konspiracji i po pewnym czasie Giuseppe okazuje się bardzo użyteczny – porusza się swobodnie wśród łapanek, wykrada Niemcom broń, itp. Nawet brat Marii, Staszek, marzący tylko o spokoju i odżegnujący się od wszelkiej działalności konspiracyjnej – zostaje w nią wciągnięty.
Salto (1965)
Akcja filmu rozgrywa się w prowincjonalnym miasteczku, bardzo podobnym do tego, które Konwicki opisywał w wydanej dwa lata wcześniej powieści „Sennik współczesny”. Podobnie jak tam, także i tu sprawia ono wrażenie położonego na pograniczu jawy i snu, surrealistycznej fantazji i rzeczywistości. Pewnego dnia w miasteczku pojawia się tajemniczy mężczyzna. Przedstawia się jako Kowalski – Malinowski. Zdumionym mieszkańcom przedstawia różne wersje swej biografii. Jednym mówi, że walczył na wojnie, innym, że się ukrywa i grozi mu niebezpieczeństwo. Niepostrzeżenie jego fałszywa legenda burzy senne życie odludnej osady.
Faraon (1965)
Pochód udającej się na manewry armii młodego Ramzesa (Jerzy Zelnik) zostaje zatrzymany przez kapłana Herhora (Piotr Pawłowski), który dostrzegł walczące na piasku skarabeusze – święte wizerunki boga słońca Amona. By ominąć żuki, oddziały muszą przejść przez kanał będący owocem morderczej pracy niewolnika – fellacha. Ramzes na próżno stara się przeciwstawić poleceniom kapłana. Rozwścieczony swoją bezsilnością oddala się. W czasie samotnej wędrówki spotyka piękną Żydówkę, Sarę (Krystyna Mikołajewska). Zauroczony jej urodą obiecuje zabrać ją do pałacu. Herhor zdając raport panującemu faraonowi-ojcu (Andrzej Girtler) sugeruje, że syn nie dojrzał jeszcze do objęcia dowództwa armii. Młody książę po raz kolejny doświadcza, jak silna jest władza kapłanów. Odsunięty od spraw państwowych spędza czas na jałowych zabawach, ciągle popada w finansowe tarapaty, przez co musi zapożyczać się u Fenicjan. Gdy Sara rodzi mu syna, królowa Nikotris (Wiesława Mazurkiewicz) i Herhor postanawiają, że dziecko wychowane zostanie w wierze mojżeszowej, tak by nigdy nie mogło rościć pretensji do tronu. Tymczasem kapłani przygotowują niekorzystny dla Egiptu traktat pokojowy z Asyrią. Zaniepokojeni tym kupcy feniccy zaczynają popierać Ramzesa, który otwarcie głosi konieczność wojny z Asyrią.
Sam pośród miasta (1965)
Konrad (Zbigniew Cybulski) wywodzi się rodu Kolumbów. Jego charakter ukształtowały doświadczenia czasów wojny. Dwadzieścia lat po jej zakończeniu, mimo dobrej pozycji zawodowej, cały czas nie może przyzwyczaić się do nowej rzeczywistości. To nieprzystosowanie staje się dolegliwe w chwili, gdy w wyniku awarii samolotu musi odłożyć wyjazd do Iraku. Co ma robić przez cały dzień i noc w Warszawie? Konrad załatwiłjuż wszystkie sprawy prywatne i służbowe, więc nie ma co robić. Bohater włóczy się bez celu po mieście, daremnie usiłując skontaktować się ze swoją przyjaciółką, Ewą. Próbuje zagłuszyć nagłą samotność w studenckim barze. Z poznaną tam atrakcyjną dziewczyną, Basią przenosi się do klubu studenckiego. Panująca tam zabawowa atmosfera bardzo mu nie służy. Zostawia dziewczynę i dalej samotnie wędruje po stolicy, przywołują dawne wspomnienia z lat wojny. W barze upija się i postanawia wrócić do klubu po Basię. Razem z nią odwiedza Ewę, u której zastaje innego mężczyznę…
Lekarstwo na miłość (1966)
Nieszczęśliwie zakochana Joanna nadaremnie czeka na telefon od ukochanego. Odbiera jedynie liczne pomyłkowe połączenia, na które zaczyna w końcu odpowiadać. Nie wie, że w ten sposób krzyżuje plany szajki rabusiów. Jednocześnie Joanna nawiązuje znajomość z tajemniczym i przystojnym mężczyzną, by w myśli zasady „klin klinem” wyleczyć się z nieodwzajemnionej miłości. Wkrótce kobieta zaczyna podejrzewać, że jej nowy wielbiciel może być przestępcą. Wraz z przyjaciółką przeprowadza śledztwo.
Szyfry (1966)
Po dwudziestu latach spędzonych na emigracji Tadeusz odwiedza pozostawioną w Polsce rodzinę: dorosłego syna Maćka i chorą psychicznie żonę. Postanawia wyjaśnić, jakie były losy ich młodszego syna Jędrka, który zaginął podczas II wojny światowej, rzekomo aresztowany przez Niemców. Śledztwo przynosi tyle samo pytań, co odpowiedzi. Dręczony sennymi wizjami Tadeusz nie potrafi zrozumieć realiów okupacji ani doświadczeń ludzi, którzy ją przeżyli.
Bariera (1966)
Młody, współczesny człowiek usiłuje pokonać dzielące go od świata bariery: wieku, pieniądza, starych kultów, konwencji i hierarchii. Bohater rzuca studia, dom akademicki. „Kiedy brałem stypendium, sprzedawałem się państwu? Teraz mogę się sprzedać komu chcę!” Jego marzeniem jest małżeństwo z bogatą kobietą, willa na przedmieściu i jaguar w garażu. Proces mieszczanienia jest, jego zdaniem, nieunikniony, własną degrengoladę trzeba więc przyspieszyć. Spotyka jednak dziewczynę, która ma odmienne ideały. To każe mu zrewidować swój stosunek do życia i siebie.
Piekło i niebo (1966)
Pasażerowie autobusu w wyniku wypadku zostają przeniesieni na sąd ostateczny. Każdy z nich ogląda swój żywot, na specjalnym ekranie, po czym następuje wydanie i uzasadnienie wyroku. Alternatywy do wyboru są dwie: Niebo i dość nowoczesne Piekło. Wśród pasażerów jest pewien dziadek z wnuczkiem, który nie wierzy w istnienie zaświatów i dla którego ziemskie przyzwyczajenie są zbyt silne aby zgodził się na postanowienia tegoż Sądu. Satyryczna komedia przedstawiającą dość ogólne, stereotypowe, ale i jakże zabawne wyobrażenia o zaświatach
Kontynuuj czytanie pierwszej części zestawienia Najlepsze polskie filmy na następnej stronie
Ciekawa lista. Jako fan filmów oczywiście niektóre z tytułów oglądałem. Dzisiaj chcę nadrobić Ręce do góry (1967), zainteresował mnie enigmatyczny opis fabuły.