SIERPIEŃ
Wé Ani
Frantic
Czy Frantic to zwiastun nadejścia nowej gwiazdy amerykańskiej a może nawet światowej sceny ? Uważam, że jak najbardziej. Wé Ani udowadnia, że po niepowodzeniu w programie telewizyjnym można znaleźć własną tożsamość i przeć do przodu. Jeśli zaczynać swoją solową karierę to tylko w ten sposób.
Tede i Borixon
FIODOR I BORYS
Czy według mnie warto było czekać na płytę FIODORA I BORYSA? Zdecydowanie tak, bo jest to lepszy produkt niż większość dostępnych teraz płyt. Tede i Borixon mają świetny przepływ energii miedzy sobą i największą zbrodnią przy tym albumie jest krótki czas jego trwania.
Half Alive
LIVE FROM CHICAGO
Przepadam za utworami niezamkniętymi w sztywnej ramie. Każda zmienna pojawiająca się na koncercie pokazuje, że artyści bawią się swoim dziełem i wprowadzają coś nowego. Często na koncertach można poczuć, że jest się na wydarzeniu, które dla zespołu jest jedynie kolejnym dokładnie takim samym wieczorem. LIVE FROM CHICAGO pokazuje, że nie jest to prawdą dla wszystkich twórców.
Hozier
Unreal Unearth
Niemniej jednak jestem pod ogromnym wrażeniem zdolności Hoziera. Jego utwory utrzymują niezmiennie wysoki poziom, szczególnie pod względem liryki. Unreal Unearth wielokrotnie mnie zachwycił, wzruszył i jeszcze bardziej pogłębił moje uznanie dla twórcy.
Jon Batiste
World Music Radio
World Music Radio to album wyróżniający się na tle innych. Szalona, letnia mieszanka gatunkowa połączona ze światową reprezentacją artystyczną to obraz nieszablonowego umysłu Jona Batiste oraz jego zdolności do pracy z innymi. Szkoda jedynie, że momentami sam Jon przesadnie próbuje dostosować samego siebie do nowych brzmień i odwrotnie.
Tash Sultana
SUGAR EP.
SUGAR EP. to świetna płyta, na której Tash Sultana hipnotyzuje głosem i imponuje mnogością instrumentów. Skłaniające do refleksji teksty zestawione z dynamiczną muzyką pozwalają słuchać płyty wiele razy i wciąż odkrywać coś nowego, bądź zacząć nucić ulubioną solówkę na jednym z wielu instrumentów. Niewątpliwie będzie można do albumu wracać z przyjemnością i przez długi czas.
Żurkowski
Lipcowi
Album Lipcowi to wspaniałe upamiętnienie historii Polek i Polaków. Oddaje on należyty szacunek ofiarom tej tragedii, a muzycznie jest dopracowany w najmniejszym szczególe. Płyta rozpoczyna się mocnym, energetycznym brzmieniem, aby w miarę kolejnych piosenek nastał spokój i aby słowa, mogły przemówić głośniej niż mocna muzyka. Jest to propozycja, która wymaga wysiłku emocjonalnego, ale warto poświęcić niespełna 37 minut, aby poznać tę historię.