Najlepsze książki Jaguara

Wydawnictwo Jaguar ma na swoim koncie mnóstwo dobrych książek najróżniejszej maści – od romansów, poprzez fantastykę, na komiksach dla najmłodszych kończąc. Które z nich jednak szczególnie wyróżniają się na tle reszty? Oto ranking najlepszych (jak dotychczas) książek Jaguara według redakcji Popkulturowców!


Zobacz również:

Najlepsze książki Vespera

Najlepsze książki 2023 roku

Najlepsze książki o wampirach


Tysiąc Uderzeń Serca


Księżniczka Annika po zaginięciu ukochanej matki i utracie wsparcia w ojcu czuła, że traci władzę nad własnym życiem. Król zmusił ją do małżeństwa bez miłości. Ten związek miał umocnić ich pozycję oraz sytuację polityczną. Dziewczyna wbrew sobie musi zostać żoną człowieka, którego praktycznie nie zna. W oddalonym o kilometry miejscu Lennox wstąpił do armii Dahrainu, aby odzyskać swoje utracone królestwo. Zrobi wszystko, żeby jego lud zajął należne mu miejsce w Kadierze, jego domu. Gdy ta dwójka pierwszy raz stanęła sobie na drodze, jedyne uczucie, które potrafili do siebie żywić, to nienawiść. Przeznaczenie miało dla nich jednak zupełnie inne zakończenie, a ich miłość zaczęła brzmieć jak dźwięk tysiąca uderzeń serca.

Zobacz również: Tysiąc Uderzeń Serca – recenzja książki. Tak pisze się o miłości!

Kiera Cass stworzyła Tysiąc uderzeń serca, używając wielu doskonale znanych motywów i schematów. Przekształciła je jednak w przepiękną historię o walce za swój kraj oraz ukochane osoby, determinacji i miłości tak silnej, że przezwycięży wszystko. Jesteśmy dumni i wdzięczni, że mogliśmy objąć pierwszym patronatem medialnym książkę, którą z całego serca możemy polecić każdemu, kto lubi romanse, ale także tym dopiero przekonującym się do nich. Mamy nadzieję, że również pokochacie Annikę i Lennoxa – tak samo jak my.


Następca Tronu


Najlepsze książki Jaguara

Od wydarzeń opisanych w trylogii Okrutny książę Zły królKrólowa niczego upłynęło osiem lat. W Elfhame miłościwie panuje Najwyższy Król Cardan, a pochodząca z ludzkiego rodu Pani Jude sprawuje rządy razem z nim. Uważany przez wszystkich za następcę tronu Dąb wyrósł tymczasem na krzepkiego młodzieńca, który zamiast gnuśnieć na niekończących się biesiadach i opływać w dostatki, podejmuje śmiertelnie niebezpieczną misję. Stawka w tej grze jest przerażająco wysoka, chodzi bowiem o ocalenie Elfhame w ostatecznym starciu z Nore, zdetronizowaną władczynią Zębatego Dworu. Podlega jej armia wynaturzonych potworów skleconych z wyjątkowo mrocznej magii, patyków oraz ludzkiego truchła.

Zobacz również: Następca Tronu – recenzja książki. Holly Black jest w formie!

Każdy, kto miał wcześniej okazję czytać książki Holly Black, wie, że jest ona znakomita w budowaniu relacji slow burn i mistrzowsko zaplata intrygi, które lubi kończyć spektakularnymi zwrotami akcji. Następca tronu jest tego pełen. Co najważniejsze, chemia między bohaterami pojawia się tu w sposób naturalny. To relacja, w którą po prostu się wierzy, dzięki skrupulatnie napisanej historii, zgrabnym dialogom i sprawnej narracji. Holly Black dobrze wie, czego jej fani od niej chcą i niemal wszystko daje im w tej książce garściami. Następca tronu zabrał nas z powrotem na kilka godzin do okrutnej krainy elfów, którą pokochaliśmy parę lat wcześniej i którą nadal uwielbiamy. Osobiście jesteśmy zachwyceni powrotem do Elfhame.


Okrutny Książę


W Okrutnym Księciu poznajemy Jude oraz jej siostrę bliźniaczkę, które trafiają w dzieciństwie do świata elfów – Elysium. Istoty te jednak gardzą gatunkiem ludzkim i życie dziewczynek na królewskim dworze jest trudne. A najgorszy z nich wszystkich jest książę Cardan – najmłodszy syn króla. Jude, by zdobyć lepszą pozycję społeczną, rzuca wyzwanie księciu i musi ponieść tego konsekwencje. Witajcie w świecie pełnym intryg, knowań, walki o tron, magii i czarów. Za sprawą zdrady na dworze dochodzi do krwawej rzezi. By uratować siostrę i Królestwo, Jude gotowa jest posunąć się do wszystkiego.

Zobacz również: Najlepsze książki na letnie wyjazdy

Okrutny książę to jedna z tych historii, którą albo się kocha, albo nienawidzi. Swego czasu był bardzo popularny na bookstagramie oraz booktubie. Nowe spojrzenie na elfy jako faerie było czymś przełomowym w książkach, gdzie królowały fae. Osobiście bardzo lubimy Okrutnego księcia i co jakiś czas z przyjemnością wracamy do Elfhame oraz historii Jude, która jest bardzo dobrze poprowadzoną bohaterką. Coraz większa możliwość władzy i kontroli pochłania ją w całości; dostajemy postać, która popełnia błędy, ponosi konsekwencje i w żadnym wypadku nie jest idealna. Na początek przygody z fantastyką jest to książka idealna.


Zły Król


Najlepsze książki Jaguara

Zły król to kontynuacja przygód Jude oraz Cardana. Na tronie zasiadł najmłodszy książę, którego poddani określają teraz złym królem. Dziewczyna towarzyszy mu i stara się zapanować nad kapryśnym władcą. Elf nie przepuści żadnej okazji do zabawy ani upokorzenia śmiertelniczki. Za sprawą knowań kolejnego przeciwnika, w życiu Jude pojawia się następne niebezpieczeństwo, któremu musi zapobiec, by ochronić tych, których kocha.

Zobacz również: Nevermore Cienie – recenzja książki. Klątwa drugiego tomu…

Niektóre książki cierpią na klątwę drugiego tomu. W przypadku Holly Black i jej powieści nie istnieje coś takiego. Zły król to kontynuacja, która jest na równie wysokim poziomie co pierwszy tom. W dalszym ciągu czuć napięcie, a historia coraz bardziej się rozkręca. Autorka fantastycznie rozwija relację między Jude a Cardanem, a w dodatku ostatni plot twist sprawi, że od razu będziecie musieli sięgnąć po kolejny tom.


Dlaczego król elfów nie znosił baśni


W Dlaczego król elfów nie znosił baśni Holly Black przedstawia nam 11 historii z młodzieńczego życia Cardana, w których poznajemy jego dzieciństwo, wczesną dorosłość i czasy panowania. Baśń, którą słyszał wielokrotnie, przewija się w jego codzienności, zwiastując szczęśliwe życie lub śmierć. Czy słowa trollowej wiedźmy, podobnie jak ponura przepowiednia nadwornego astrologa, naprawdę stanowią zapowiedź jego niezwykłego losu i haniebnego końca?

Zobacz również: Błyski w mroku – recenzja książki. Prawdziwe potwory przed nikim się nie ukrywają

Największym atutem tej książki, prócz samych historii związanych z naszym ukochanym elfem, którego możemy tutaj poznać od podszewki, co pozwala nam zrozumieć jego zachowanie, są również naprawdę przepiękne ilustracje. Oddają one klimat i piękno Elfhame, a w dodatku widzimy na nich znanych nam bohaterów, przedstawionych dokładnie tak, jak można ich sobie wyobrazić. Majstersztyk!


Late to the Party


Codi nie jest zwykłą nastolatką. I wcale nie chodzi tutaj o to, że podobają się jej dziewczyny. Teller nie lubi imprez, miejsc, gdzie zbiera się zbyt dużo ludzi i nigdy się jeszcze nie całowała (nawet jej młodszy brat ma bardziej bujne życie romantyczne niż ona). Cały wolny czas spędza z dwójką swoich najlepszych przyjaciół – Maritzą oraz JaKorym, oglądając filmy w piwnicy. W końcu zaczęły się jednak wakacje przed ostatnią klasą liceum i każde z nich postanowiło w końcu coś zmienić w swoich życiu – począwszy od imprez i pierwszych pocałunków!

Zobacz również: Late to the Party – recenzja książki. Imprezy tylko dla popularnych?

Kelly Quindlen podczas całej książki przekazuje nam jedną z ważniejszych prawd życiowych: nie wszystkie relacje będą w naszym życiu na zawsze. Niektóre ograniczą się do minimum, inne zawrzemy z zupełnie nowymi ludźmi, a część zupełnie zniknie. Autorka obrazuje, jak wiele może zniszczyć brak odpowiedniej komunikacji i niedopowiedzenia. Late to the Party to nie tylko książka dla młodszych, ale również i starszych, bo takie problemy nie dotyczą tylko jednego wieku – potrafią ciągnąć się za nami nawet i w dorosłości.


Nevermore. Kruk


Nevermore. Kruk poznajemy Isobel Lanley, która, można być rzec, w życiu miała już wszystko. Chłopaka, popularność, była kapitanem drużyny czirliderek… Niestety wszystko to przepadło przez projekt zadany przez pana Swansona, realizowany w parach. Isobel przydzielono do Varena – niesympatycznego i małomównego gota, z którym nie rozmawia nikt z klasy. Chłopak ma jednak coś, czego potrzebuje Isobel – wiedzę na temat Edgara Alana Poego. Gdy tylko przystąpili do realizacji projektu, wokół nich zaczęły się dziać dziwne rzeczy. Isobel widzi istoty nie z tego świata; słyszy szepty, które podążają za nią na każdym kroku. W jej życiu pojawił się mrok, a wszystko to za sprawą Varena.

Zobacz również: Nevermore. Kruk – recenzja książki. Hołd dla Edgara Alana Poego!

W całej historii zdecydowanie czuć ducha Edgara Alana Poego. Główni bohaterowie muszą opracować swój projekt na podstawie jego dzieł i biografii, więc mamy dużo wtrąceń o nim samym oraz urywków jego wierszy. Nie ukrywamy, że nie mogliśmy się oderwać od książki, mimo że w pierwszej chwili nie byliśmy jakoś specjalnie do niej przekonani ze względu na to, iż jest to romans paranormalny. Coś takiego bardzo łatwo popsuć. Kelly Creagh sprawnie wyprowadziła nas jednak z błędu i stworzyła historię nie z tego świata. Mrok i strach zdecydowanie biorą górę nad romansem i można śmiało powiedzieć, że Nevermore. Kruk to hołd dla twórczości Poego.


Akademia Dobra i Zła


Najlepsze przyjaciółki: Agata, chodząca w czarnych, workowatych sukienkach i nieznosząca świata oraz Sofia – urocza dziewczyna z pięknym uśmiechem rozpoczynają naukę w Akademii Dobra i Zła, gdzie dziewczęta i chłopcy uczą się, jak zostać bohaterami lub złoczyńcami. Wszystko wydaje się idealne do momentu, w którym przyjaciółki nie trafiają do tych szkół, do których się spodziewały. Agata ląduje w Akademii Dobra, gdzie jest otoczona prze śliczne księżniczki i przystojnych książąt, a Sofia – w Akademii Zła, mając za zadania naukę rzucania klątw i szkolenia sługusów. Tylko czy to na pewno była pomyłka?

Zobacz również: Madmuazelka – recenzja książki. Życie to antykryminał

Akademia Dobra i Zła to podróż do niezwykle oszałamiającego miejsca. Bo nie ukrywajmy, kto z fanów fantastyki nie lubi akademickich klimatów niczym z Hogwartu, nauki zaklęć, magii i przygody? Soman Chainani stworzył świat, w którym, tak jak główne bohaterki, mamy ochotę zanurzyć się i już go nie opuszczać. Pomysł na samą szkołę oraz równowagę między dobrem a złem jest niebanalny i zdecydowanie nietuzinkowy. Bo czy nie jest tak, że bez złoczyńców nie ma też bohaterów?


Mroczne Sąsiedztwo. Znak


Znak to kontynuacja serii Mroczne sąsiedztwo – i to na dodatek nieco lepsza od pierwszego tomu. Akcja zacieśnia się, a drugoplanowi wcześniej bohaterowie dostają rozszerzenia swoich wątków. Co przyjemne, drugi tom skupia się bardziej na świecie elfów i ich niepokojącej dla nas moralności. Także główna bohaterka, Rue, robi się bardziej poważna i rzeczowa, co świetnie współgra z okolicznościami.

Zobacz również: Mroczne Sąsiedztwo: Znak – recenzja książki. Więcej, mroczniej

Znak fascynuje mrocznym światem przedstawionym, który powoli wdziera się w małe miasteczko. Czytelnik śledzi losy zarówno ludzkich, jak i elfich bohaterów, stale ich porównując. Znak jest świetnym wyborem dla tych, który lubią czytać tytuły z dużym napięciem i przyglądać się licznym ilustracjom, bo, po raz kolejny w serii, naprawdę jest na co popatrzeć.


Extasia


Przystań to osada, którą zamieszkują jedyni żyjący ludzie na świecie. Umiłowany przez Boga lud przetrwał zagładę, która spotkała Ziemię. Za cel obrał zaś sobie naprawienie popełnionych przez ludzkość błędów. Przystań to miejsce, w którym w rytm modlitwy zadaje się kobietom ciosy, bo to przecież właśnie one winne są upadkowi świata. Pomimo głębokiej bogobojności w stronę miasteczka spogląda Zło. Mężczyźni giną w niepokojących okolicznościach. Kto (lub co) jest za to odpowiedzialny? I jak go powstrzymać?

Zobacz również: Extasia – recenzja książki. Gdyby nie feminizm…

Extasia to nie tylko dobra, ale także społecznie ważna lektura, sięgająca do przeszłości, przyszłości, teraźniejszości i pierwotnych sił. Wątek magii uczynił tę pozycję szczególnie atrakcyjną w naszych oczach; jej koncepcja oraz pochodzenie są doprawdy zachwycające. Claire Legrand stworzyła świat, w który się po prostu wierzy. Mroczny, krwawy, ale niepozbawiony nadziei. Nasze myśli jeszcze długo go nie opuszczą.

Strony: 1 2

Patrycja Grylicka

Fanka Far Cry 5 oraz książek Stephena Kinga. Zna się na wszystkim po trochu i na niczym konkretnie, ale robi, co może, żeby w końcu to zmienić i się trochę ustatkować.

Subskrybuj
Powiadom o
guest

0 komentarzy
Inline Feedbacks
Pokaż wszystkie komentarze